51-letnia lekarka po pijanemu przyjmowała pacjentów w przychodni w gminie Łopiennik Górny. Tłumaczy, że wcześniej była na pępkowym
Policjanci dostali zgłoszenie w tej sprawie w środę przed godz. 15. Gdy pojechali na miejsce, lekarka pediatrii i medycyny rodzinnej akurat przyjmowała pacjenta. Okazało się, że ma ponad dwa promile.
- Kobieta tłumaczyła policjantom, że po dyżurze w Krasnymstawie piła alkohol z koleżanką z okazji "pępkowego-babciowego" - mówi podkom. Piotr Wasilewski z krasnostawskiej policji.
Kobieta przyjęła wczoraj 14 pacjentów. - Trwa ustalanie, czy przyjmowała dzieci - dodaje podkom. Wasilewski.
Na miejsce wezwano prokuratora. Śledczy sprawdzają, czy lekarka naraziła pacjentów na niezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Grozi za to do trzech lat pozbawienia wolności.