![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2017/2017-05/9c73c8a881f0b1c987869cba872ef39d.jpg)
Funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej oraz Lubelskiego Urzędu Celno-Skarbowego przechwycili transport tytoniowego suszu. Jego wartość wycenili na ponad 2 mln zł.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
– Funkcjonariusze obu służb w Siennicy Nadolnej (pow. krasnostawski) zatrzymali do kontroli drogowej ciężarowego MAN-a – mówi ppor. Dariusz Sienicki, rzecznik komendanta NOSG. – Okazało się, iż w naczepie ciężarówki znajdowało się ponad 4,5 t suszu tytoniowego, a 47-letni kierowca, mieszkaniec woj. lubelskiego, nie miał żadnych dokumentów przewozowych. Został przesłuchany w charakterze świadka.
Kontrolującym udało się ustalić, że kierowca odebrał susz z tzw. „biłgorajskiego zagłębia tytoniowego” i miał go dostarczyć w głąb kraju, prawdopodobnie do nielegalnej fabryki papierosów.
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2017/2017-05/82e425c91b2d81bf6f9637f41e5f4790_v1.jpg)