Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Krzysztof Cugowski
(fot. Mystic Production)
Czas nareszcie przestać karmić się iluzjami, tak, jak w tekście – tak mówi Krzysztof Cugowski i prezentuje swój nowy utwór: "Co za nami, co przed nami"
Za niespełna dwa tygodnie Krzysztof Cugowski z Zespołem Mistrzów zagra koncert "55 lat na scenie". Gdzie? Na KULturaliach 2024: 18 maja o godzinie 20 (na terenach zielonych kampusu Wydziału Medycznego KUL, tzw. Poczekajce).
Ale już dziś możemy posłuchać jego nowej piosenki: Co za nami, co przed nami.
„Co za nami...” to refleksja nad czasem, jego upływem i nieuchronnością; nad grą, która się prozaicznie życiem zwie. Czy dla Artysty obecnego na scenie już szóstą dekadę to okazja do podsumowań? Czas jest nieubłagany... I choć czasem żałuję, że nie da się go cofnąć, staram się patrzeć do przodu. W końcu jesteśmy tu tak krótko, a ja czuję, że jeszcze sporo przede mną. Patrzę na życie trzeźwo i z dystansem, czas nareszcie przestać karmić się iluzjami, tak, jak w tekście – tak o piosence opowiada Krzysztof Cugowski.
Kompozytorem piosenki jest Michał Grymuza. Za tekst odpowiada Andrzej Mogielnicki, a teledysk to dzieło Aleksandry Gó-reckiej.
Co za nami, co przed nami jest pierwszym singlem zapowiadającym nowy album Krzysztofa Cugowskiego „Wiek to tylko liczba”, którego premiera zaplanowana jest na 6 września.
Krzysztof Cugowski: Co za nami, co przed nami.
(fot. Mystic Production)
