Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

koronawirus

15 stycznia 2021 r.
20:14

Kto może się szczepić na COVID-19?

(fot. Maciej Kaczanowski / archiwum)

Z powodu koronawirusa w Polsce oficjalnie umiera kilkaset osób dziennie. To odpowiednik katastrofy dużego samolotu pasażerskiego - mówi dr hab. n. med. Ernest Kuchar, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Wakcynologii.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W Polsce nie planuje się badania ludzi pod kątem tego, czy przeszli COVID-19. Czy to Pana zdaniem właściwe postępowanie?

– Bardzo słuszne. Przebycie COVID-19 nie jest przeciwwskazaniem do szczepień. Jeśli ktoś przeszedł odrę, a później zostanie przeciwko niej zaszczepiony, to nic się złego nie stanie, ponieważ szczepionka naśladuje kontakt z naturalną chorobą. Szczepienie albo poprawi odporność, albo niczego nie zmieni. Można więc tylko zyskać, a nie można stracić. Tymczasem trzeba pamiętać o kwestii wydajności wykonywania szczepień.

To znaczy?

– Z powodu koronawirusa w Polsce oficjalnie umiera kilkaset osób dziennie. To odpowiednik katastrofy dużego samolotu pasażerskiego.

Ta liczba może być nawet wyższa, bo jeśli np. umrze starsza osoba, to może nie zostać przebadana na obecność wirusa. Czas więc nas goni, szczepienia powinny być przeprowadzone możliwie szybko.

Wiemy, że głównym przeciwwskazaniem jest ciężka reakcja alergiczna. Nie chodzi o sytuację, w której ktoś jest uczulony np. na kwitnące rośliny i reaguje w postaci kataru - ale o osoby, które po szczepieniu trafiają do szpitala ze względu na anafilaksję.

Jeżeli ktoś był w szpitalu z powodu anafilaksji, to albo nie powinien być szczepiony - albo procedura powinna być przeprowadzona w szczególnych warunkach. Jednak częstość anafilaksji szacuje się na około jeden przypadek na milion. Ryzyko jest realne, ale nieduże.

W interesie nas wszystkich leży sprawne przeprowadzenie szczepień. Moim zdaniem utrudnianiem jest już wymaganie konsultacji lekarza.

A nie jest to konieczne?

– Badania lekarskie będą stanowiły wąskie gardło. Np. w USA, gdzie medycyna jest na najwyższym poziomie, szczepienia na grypę przeprowadza się masowo. Przed kilku laty byłem świadkiem, jak podjeżdżało się samochodem, wystawiało przez okno rękę i dostawało szczepionkę.

Czy są znane jakieś szczepionki opisane w literaturze, ale niedopuszczone do użytku, które stwarzały zagrożenie?

– Trudno mi w tej chwili z całą pewnością odpowiedzieć na to pytanie. Ale nas interesuje ta konkretna szczepionka, a nie inne.

Pytam, ponieważ amerykańska FDA szczepionkę firmy Pfizer dopuściła tylko w wyjątkowym trybie, ze względu na epidemię, więc nie ma co do niej całkowitej pewności.

– To prawda, ale proszę zwrócić uwagę, że bardzo podobne do siebie szczepionki firm Pfizer i Moderna łącznie zostały przebadane na 70 tys. osób, a obserwacje trwały pół roku. To nie jest tak, że nie mamy danych.

Wiadomo wystarczająco dużo na temat tych szczepionek?

– Uznano, iż wiemy wystarczająco dużo - że biorąc pod uwagę zgony i straty zdrowotne powodowane przez wirusa oraz straty ekonomiczne, analiza korzyści i potencjalnego ryzyka przemawia za tym, aby tę szczepionkę stosować. Przedstawiane obecnie problemy określiłbym jako wymyślanie. W czasie wojny, czy w latach 50. o osobach, które tak robiły, mówiło się „sabotażysta”.

W latach 50. mówiło się wiele rzeczy, na które dzisiaj patrzy się inaczej.

– Zgadza się, ale nie jesteśmy w sytuacji, w której jest wszystko jedno, czy zaszczepimy się dzisiaj, czy za 5 lat. Wtedy moglibyśmy czekać, ale teraz codziennie umierają ludzie, którzy nie musieliby umrzeć, gdyby zostali zaszczepieni.

Polska planuje wykorzystać pięć różnych szczepionek. W ulotce szczepionki Pfizera. Jest tam kilka zapisów, które mogą wzbudzać niepokój. Czy możemy je omówić?

– Bardzo proszę.

Nie przeprowadzono badań dotyczących interakcji. Czy jeśli ktoś bierze jakieś leki to powinien się niepokoić?

– Patrzy pan pod kątem emocji. Ten zapis znaczy tylko tyle, że nie przeprowadzono badań. Pytanie, czy takie badania w ogóle są potrzebne i jakie mogłyby być mechanizmy takich interakcji. Wiadomo, że szczepionki wchodzą w interakcje z lekami wpływającymi na odporność i koniec. Nie oddziałują np. z lekami na serce. Szczepienie można porównać do bardzo łagodnej infekcji - tak łagodnej, że człowiek nie zawsze ma gorączkę. Czy łagodna infekcja wywołuje poważne interakcje z lekami?

Jeśli firma pisze o tym w ulotce, to można pomyśleć, że to istotne...

–To wynika z pewnych wymogów rejestracyjnych i schematu pisania takiej ulotki, który jest taki sam dla wszystkich substancji i firma musi taką informację podać.

Nie zbadano też interakcji z innymi szczepionkami. Gdy ktoś szczepił się np. na grypę, może szczepić się przeciwko COVID-19?

– Tak, oczywiście. Będziemy jednak stosować odstęp dwóch tygodni. Także dlatego, że nie ma mechanizmów, które tłumaczyłyby interakcje, a zdolność układu immunologicznego do odpowiedzi na antygeny jest ogromna – w powietrzu, którym oddychamy, na skórze, w przewodzie pokarmowym są miliardy bakterii, z którymi sobie świetnie radzi, bo jesteśmy zdrowi.

Kolejny punkt dotyczy ciąży. Ulotka podaje m.in., że „istnieje tylko ograniczone doświadczenie dotyczące stosowania produktu leczniczego u kobiet w okresie ciąży”

– Tutaj także mamy do czynienia ze standardowym sformułowaniem, które widnieje na wszystkich lekarstwach. Powiedzmy sobie też jasno, że nikt nie planuje masowo szczepić ciężarnych kobiet.

Wiele kobiet zaraz po zajściu w ciążę idzie na zwolnienie, nie są więc one bezpośrednio narażone. Tym bardziej, że zaszczepić można domowników, co tworzy „kokon” wokół ciężarnej.

Ale są bardziej narażone na ciężki przebieg choroby, jeśli już się zakażą?

– Jeśli się już zakażą, to tak. Podobnie jak w grypie. Ciąża jest stanem immunosupresji typu komórkowego, ponadto w trzecim trymestrze dochodzi ucisk na płuca przez rozwijający się płód. Dlatego, w szczególnej sytuacji, gdyby jakaś ciężarna kobieta np. miała jechać w miejsce, gdzie są masowe zachorowania, należy rozważyć szczepienie. Kobiety w ciąży właściwie na nic się nie szczepi poza grypą, tężcem, błonicą i krztuścem.

Co z kobietami, które niedawno zaszły w ciążę i jeszcze o tym nie wiedzą? To problem wszystkich szczepień.

– Z pewnością takie przypadki miały miejsce, jednak nie obserwowano niekorzystnych działań szczepionek, dlatego w praktyce opieramy się na wywiadzie. Jeżeli kobieta uważa, że nie jest w ciąży to to wystarcza do szczepienia.

Czy Pana zdaniem jest jeszcze jakaś grupa, w której szczepienie może nie być zalecane?

– Najważniejsze jest wykrycie w czasie kwalifikacji osób, które przebyły w przeszłości anafilaksję na składniki szczepionki, w tym PEG (polietylenoglikol) – w ich przypadku rezygnujemy ze szczepienia. Szczepienia nie są również uzasadnione w ciężkiej immunosupresji np. po przeszczepach, ponieważ po prostu u takich osób nie zadziałają. Szczepienia odraczamy w razie ostrej choroby gorączkowej, zaostrzenia choroby przewlekłej, jak też przez pierwszy miesiąc po przechorowaniu COVID-19 – w tym przypadku chodzi o to by ujawniły się wszystkie powikłania pochorobowe. Wreszcie istotny jest wiek - szczepimy osoby od 16 lat wzwyż.

e-Wydanie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Sebastian Szczytniewski w piątek zadebiutował w barwach Górnika Łęczna na poziomie Betclic I Ligi

Sebastian Szczytniewski kolejnym piłkarzem z debiutem w Górniku Łęczna

Przed meczem z Polonią Warszawa trener Pavol Stano musiał radzić sobie z pewnymi problemami kadrowymi, które dotyczyły głównie defensywy Górnika Łęczna. Słowacki szkoleniowiec w meczu w stolicy w linii obrony wystawił między innymi Marko Roginicia, a także Sebastiana Szczytniewskiego, który tym samym zaliczył oficjalny debiut w drużynie zielono-czarnych

70 nowych fotoradarów w kraju. Dwie lokalizacje w województwie lubelskim

70 nowych fotoradarów w kraju. Dwie lokalizacje w województwie lubelskim

70 nowych fotoradarów zostanie zamontowanych na drogach krajowych. Dwa z nich staną w województwie lubelskim, co ma poprawić bezpieczeństwo kierowców i pieszych.

Parking w miejsce trawnika przy Szmaragdowej. Czy to rozwiąże problemy mieszkańców?

Parking w miejsce trawnika przy Szmaragdowej. Czy to rozwiąże problemy mieszkańców?

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego zbuduje parking przy ulicy Szmaragdowej 16. Właśnie ogłoszono przetarg.

Bus wjechał pod szynobus na przejeździe kolejowym. Ruch pociągów zablokowany
galeria

Bus wjechał pod szynobus na przejeździe kolejowym. Ruch pociągów zablokowany

W miejscowości Wał (gm. Izbica) doszło do zderzenia busa z szynobusem relacji Zamość–Lublin. 40-letni obywatel Ukrainy nie zatrzymał się przed znakiem STOP i wjechał na tory. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Weekend z Helium Club. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Weekend z Helium Club. Tak się bawiliście.

Zapraszamy do obejrzenia weekendowej fotogalerii z Waszych szaleństw w Helium Club. Zobaczcie, co się działo i jak się bawił Lublin.

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

Nieudany wyjazd siatkarzy PZL Leonardo Avii do Nowej Soli. Świdniczanie musieli uznać wyższość tamtejszej Astry po porażce 1:3. Żółto-niebiescy dodatkowo wypadli z najlepszej ósemki tabeli.

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

Od zawiadomienia minęło kilka tygodni, ale prokuratura nawet nie przesłuchała organisty z Łukowa. Tymczasem, ojciec nastolatka ujawnił w telewizyjnym reportażu szokujące materiały.

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Już dzisiaj na cmentarzach w Lublinie odbędzie się akcja porządkowania grobów Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich chętnych.

Ogrodzony parking przy ulicy Wąskiej

Parking przy babskim rynku powstał, ale nie dla wszystkich

W miejscu wyburzonej kamienicy przy ulicy Wąskiej miał powstać parking. I rzeczywiście powstał, tyle, że plac został ogrodzony. A na bramie widnieje tabliczka „zakaz wjazdu bez zezwolenia”.

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

40-letni mieszkaniec Hrubieszowa został zatrzymany przez policję po tym, jak nietrzeźwy ukradł ze sklepu słodycze i piwo, a następnie użył siły wobec ekspedientki, która próbowała go zatrzymać. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny.

ChKS Chełm przegrał w sobotę pierwszy raz w lidze

Koniec zwycięskiej passy ChKS Chełm

Każda passa kiedyś się kończy. W sobotni wieczór przekonali się o tym siatkarze ChKS Chełm. Po 21 wygranych meczach z rzędu niespodziewanie lidera tabeli i to na jego parkiecie ograł Mickiewicz Kluczbork (3:0).

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka
galeria

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka

Sobotnia gala w Centrum Spotkania Kultur była okazją do przyznania tytułów Ambasadora Województwa Lubelskiego oraz Marki Lubelskie. Docenione zostały osoby, które promują nasz region w Polsce i za granicą.

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium