W przyszłym roku na osiedlu Wólka Profecka w Puławach do użytku mają zostać oddane pierwsze mieszkania kontenerowe. Zgodnie z założeniami, w pierwszej kolejności kierowane do nich będą te osoby, które przez lata nie płaciły czynszu w lokalach komunalnych. Długi rekordzistów sięgają nawet stu tysięcy złotych.
Niektórzy mieszkańcy Puław od lat lekceważą obowiązek opłacania czynszu. Długi lokatorów mieszkań komunalnych, licząc z odsetkami, przekraczają 5 mln zł. Przepisy uniemożliwiają ich eksmisję, więc samorząd w walce z takimi praktykami pozostaje bezsilny.
Pomóc w mobilizacji dłużników ma zaplanowana budowa pierwszych mieszkań w systemie kontenerowym. Cztery takie lokale mają być gotowe najpóźniej do połowy przyszłego roku. Kontenery będą podłączone do sieci wodociągowej i kanalizacyjnej. Ogrzewanie i ciepłą wodę zapewnić mają natomiast elektryczne grzejniki i podgrzewacze.
– Osobiście nie jestem zwolennikiem takiego rozwiązania. Wolałbym, żeby nie było ani problemu z zadłużeniem, ani tych kontenerów. Nie mamy jednak innego wyjścia. Część lokatorów mieszkań należących do miasta w ogóle nie reguluje swoich zobowiązań. Długi rekordzistów sięgają już 100 tys. zł – mówi Andrzej Ryl, prezes Nieruchomości Puławskich, miejskiej spółki odpowiedzialnej za puławskie zasoby mieszkaniowe oraz budowę kontenerów.
Kto zatem trafi do mieszkań o niższym standardzie i kto będzie o tym decydował?
– Prawdopodobnie decyzje w tej sprawie będzie podejmowała miejska komisja mieszkaniowa na podstawie stanu zadłużenia oraz historii zamieszkania. Następnie będziemy wypowiadali umowy wskazanym lokatorom i kierowali ich do mieszkań kontenerowych – tłumaczy prezes Ryl. Jeśli dłużnicy nie będą wyprowadzali się dobrowolnie, miasto ma korzystać z drogi sądowej oraz wsparcia komornika.
– Te sprawy nie powinny trwać długo. Poza tym część lokatorów otrzymało już decyzje o eksmisjach, ale nadal zajmują mieszkania, bo nie mamy ich gdzie umieścić. To, mam nadzieję, wkrótce się zmieni. Nie możemy dłużej tolerować sytuacji, w której dłużnicy latami nie płacą czynszu i nie spotykają ich za to żadne konsekwencje – mówi radna Marzanna Pakuła z komisji mieszkaniowej.
Cała inwestycja będzie droższa od pierwotnych założeń. Do 350 tys. zł, jakie zabezpieczono na ten cel w tegorocznym budżecie, urzędnicy chcą dodać jeszcze kolejne 300 tys. w następnym roku. Byłoby taniej, gdyby nie zapisy miejscowego planu zagospodarowania, który określa, że na działce na os. Wólka Profecka mogą powstać wyłącznie konstrukcje dwukondygnacyjne. Dlatego puławskie kontenery, jeśli po latach przepychanek uda się je postawić, będą konstrukcjami piętrowymi.