Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraśnik

22 sierpnia 2021 r.
20:43

Lubelskie. Ku pamięci „ministra od bożych darów”. Leśnicy mają tablicę dla Jana Szyszki

W Nadleśnictwie Gościeradów (powiat kraśnicki) została w niedzielę uroczyście odsłonięta tablica pamiątkowa poświęcona byłemu ministrowi środowiska, zmarłemu 2 lata temu Janowi Szyszce. Słuchając przemówień można było odnieść wrażanie, że w najnowszej historii Polski nie było tak wybitnego naukowca, ani polityka. O wycince drzew w Puszczy Białowieskiej, albo o tzw. lex Szyszko nie było ani słowa.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Z jakiego powodu na budynku, w którym mieści się siedziba Nadleśnictwa Gościeradów została zamontowana tablica ku pamięci prof. Jana Szyszki, leśnika, naukowca, trzykrotnego minister środowiska, posła na Sejm RP, skoro stąd nie pochodził?

– Profesor Jan Szyszko pod koniec lat sześćdziesiątych prowadził badania naukowe w czterech miejscach w Polsce, m.in. na terenach, które znajdują się w zasięgu Nadleśnictwa Gościeradów. To były badania entomologiczne. Jan Szyszko badał owady w zależności od składu gatunkowego drzewostanu. Wyniki swoich badań wykorzystał do napisania pracy doktorskiej – wyjaśnił Janusz Pasek, nadleśniczy Nadleśnictwa Gościeradów.

Jest też inny powód. – Bardziej osobisty – przyznał nadleśniczy. – Profesor w czasie swoich badań poznał pracowników nadleśnictwa, znajomości te kontynuował także później, kultywował je przez całe życie. Kontaktował się również z potomkami osób, które poznał w latach sześćdziesiątych.

Profesor wracał w te strony. – Przyjeżdżał, przysyłał kartki świąteczne, bywał też na uroczystościach rodzinnych. Pamiątki po profesorze mamy zebrane, są w nadleśnictwie – przyznał Janusz Pasek dodając, że ostatnia wizyta ministra była jakieś 4 lat temu. – Profesor był na weselu, chyba u prawnuczka gajowego, którego poznał w latach sześćdziesiątych – powiedział nadleśniczy.

W odsłonięciu pamiątkowej tablicy uczestniczyli członkowie najbliższej rodziny byłego ministra. – Praca była dla niego niezwykle ważna. Miał ogromne poczucie odpowiedzialności – zaznaczyła Krystyna Szyszko, żona zmarłego 2 lata temu ministra. – Miał poczucie, że jako naukowiec i jako polityk stał się osobą, która zarządza bożymi darami. Często mówił, że jest ministrem od bożych darów. I to właściwie wypełniało całe jego życie naukowe i polityczne. – Jesteśmy dumni, że o nim się pamięta – podkreślił Andrzej Szyszko, brat profesora. – Tutaj zaczęła się droga naukowa mojego brata. Każdy podczas swojego ziemskiego życia zostawia ślady i on tutaj ten ślad zostawił.

– Odszedł jako wielki patriota, miłośnik przyrody, kochający pola, łąki i lasy – w tych słowach opisywał Jana Szyszkę biskup pomocniczy senior Edward Frankowski, dziękował za wszystko co minister zrobił. – To była prawdziwa ochrona przyrody. W tej kwestii nie ma większego autorytetu – ocenił hierarcha.

– Tak merytorycznego posła, wierzącego w to o czym mówi, bo nie wszyscy posłowie wiedzą o czym mówią, jak wychodzą na trybunę sejmową i zajmują się głównie tym o czym mówił poseł Choma, czyli hejtem, obrażaniem kolegów i koleżanek posłów – akcentował Jarosław Stawiarski (PiS), marszałek województwa lubelskiego, który pochodzi z pobliskiego Kraśnika. Poseł Jan był skromnym i świetnym naukowcem. Kiedy byliśmy w opozycji do każdego zagadnienia i na każde pytanie odnosił się merytorycznie. Kiedy był ministrem i kiedy bezpardonowo był atakowany zawsze spokojnie i rzeczowo odpowiadał – wyraził swoje zdanie Jarosław Stawiarski. – Przyjemnością było pracować z takim kolegą. Zdaniem marszałka Szyszko „był wspaniałym politykiem i naukowcem”. – Wszedł do panteonu polskich polityków XXI wieku. Tak jak śp. prezydent Lech Kaczyński. To były wybitne postaci.

– Dziś Lasy Państwowe są bardzo mocno atakowane. Musimy tę walkę wygrać. Myślę, że będzie to wspaniały pomnik dla pana profesora – stwierdził Jan Mazur, zastępca dyrektora RDLP w Krośnie, wychowanek prof. Szyszki, wspominając m.in. jak przyszły minister „uczył go ekologii i wpajał miłość do lasu”.

Ekolodzy krytykowali

Niektóre decyzje Jana Szyszki jako ministra środowiska często były przedmiotem szerokiej krytyki. Jego nazwiskiem tzw. lex Szyszko, nazwano ustawę z 2016 roku, która zwiększyła uprawnienia właścicieli nieruchomości do usuwania rosnących na nich drzew i krzewów. Ustawa, uchwalona przez Sejm w błyskawicznym tempie i bez konsultacji społecznych, doprowadziła do nadmiernej wycinki drzew. Pod wpływem nacisku społecznego i protestów została ona zmieniona w maju 2017 roku.

Krytykowano również wprowadzenie masowej wycinki z użyciem ciężkiego sprzętu w Puszczy Białowieskiej. W 2018 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że wycinka ta była niezgodna z prawem unijnym.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Atakujący Bogdanki LUK Lublin Kewin Sasak:

Marcin Komenda, Bogdanka LUK Lublin: Ten sezon jest kapitalny

Powiedzieli po trzecim meczu półfinałowym play-off: JSW Jastrzębski Węgiel - Bogdanka LUK Lublin 2:3

Manolo i jego koledzy będą chcieli jak najszybciej zapomnieć o spotkaniu w Bytomiu

Wisła Puławy bez szans w wyjazdowym starciu z Polonią Bytom

Bez niespodzianki w Bytomiu. Choć Wisła Puławy próbowała postawić się faworyzowanej Polonii to nie udało jej się wywalczyć na trudnym terenie choćby jednego punktu

Fragment rywalizacji w Słupsku

PGE Start Lublin został rozgromiony w Słupsku

Podopieczni Wojciecha Kamińskiego ulegli Enerdze Icon Sea Czarni różnicą aż 23 pkt. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że ten wynik to sensacja, ale również olbrzymie rozczarowanie.

Majówka za pasem. Kalendarz wydarzeń zapowiada moc atrakcji
1 maja 2025, 0:00

Majówka za pasem. Kalendarz wydarzeń zapowiada moc atrakcji

Majówka zbliża się wielkimi krokami. Biorąc zaledwie trzy dni urlopu zyskujemy aż 9 dni odpoczynku. Co przez ten czas można robić w województwie lubelskim? Podpowiadamy co wtedy dzieje się w regionie.

Dbają nie tylko o drzewa. Przed nami "Piątka z leśnikami"

Dbają nie tylko o drzewa. Przed nami "Piątka z leśnikami"

Już 10 maja w Uroczysku Stary Gaj odbędzie się wyjątkowe wydarzenie łączące aktywność fizyczną, kontakt z przyrodą i szczytny cel – „Piątka z leśnikami”. Organizatorzy zapraszają nie tylko biegaczy, ale także wszystkich miłośników lasu i pomagania.

Ulica jak "pole bitwy". Na Ceglanej będzie nie tylko asfalt

Ulica jak "pole bitwy". Na Ceglanej będzie nie tylko asfalt

Wcześniej ulica Twarda, teraz Ceglana. Urzędnicy szukają wykonawcy tej długo wyczekiwanej przez mieszkańców przebudowy drogi.

Sax night
Foto
galeria

Sax night

Imprezy w najpopularniejszym lubelskim Klubie 30 to destylat zabawy. Kto był ten wie, a kto nie był, niech żałuje. Imprezy odbywają się często na dwóch, a nawet na trzech parkietach, a każdy z inną muzyką. Ten stylistyczny eklektyzm sprawia, że co weekend klub przeżywa prawdziwe oblężenie. Specjalnie dla Was przygotowaliśmy fotogalerię z weekendowych szaleństw w popularnej Trzydziestce, z której dowiecie się, jak się bawi Lublin.

W decydującym meczu półfinału play-off Bogdanka LUK Lublin pokonała Jastrzębski Węgiel 3:2 i zagra w finale

Niespodzianka: Bogdanka LUK Lublin co najmniej ze srebrnym medalem, ograła Jastrzębski Węgiel

W trzecim decydującym spotkaniu półfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin po zaciętym boju pokonała mistrza Polski Jastrzębski Węgiel 3:2 i po raz pierwszy w historii zagra o medale mistrzostw Polski, i to od razu o złote

Druga taka niedziela w kwietniu. Można zrobić zakupy na majówkę

Druga taka niedziela w kwietniu. Można zrobić zakupy na majówkę

W niedzielę 27 kwietnia sklepy będą otwarte. To druga i zarazem ostatnia niedziela handlowa w kwietniu, tuż przed długim weekendem majowym.

Zabiegi ablacji z użyciem nowej techniki

To zaburzenie rytmu serca dotyczy miliona Polaków. W Lublinie leczą to nową techniką

Lubelscy lekarze przeprowadzili zabieg ablacji migotania przedsionków nową techniką varipulse. Dokonał tego jako jeden z pierwszych w Polsce zespół z Uniwersyteckiego Centrum Kardiologii i Kardiochirurgii USK Nr 4 pod kierownictwem dr hab. Andrzeja Głowniaka.

Motor chce się zrewanżować Cracovii za porażkę z jesieni

Rewanżu za 2:6 nie było. Motor Lublin - Cracovia (zapis relacji na żywo)

Motor liczył na rewanż za porażkę z jesieni. Cracovia drugi raz okazała się jednak lepsza od beniaminka z Lublina. Tym razem 1:0. Kluczowa dla losów spotkania była czerwona kartka Sergi Sampera, którą Hiszpan obejrzał na początku drugiej połowy.

Ogłoszenie wyroku

25 lat za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Do sądu wpłynęły apelacje

Sąd skazał w styczniu Karola M. na 25 lat więzienia za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Strony złożyły apelacje.

Ubiegłoroczna aukcja Pride of Poland

"To jest poniżej hipokryzji". Sprawa janowskiej stadniny w Sejmie

- To jest poniżej hipokryzji, co pan rozpowiada - tak w Sejmie wicemarszałkini Dorota Niedziela (KO) odniosła się do wypowiedzi polityków PiS dotyczących sytuacji w państwowych stadninach koni. Poseł Kazimierz Choma (PiS) dopytywał co zrobi resort rolnictwa, by „powstrzymać upadek hodowli koni”.

Arkadiusz Maj zdobył w sobotę trzy gole

Avia rozbiła w Krakowie rezerwy Wisły

Patryk Małecki w sobotę zagrał przeciwko Wiśle II, ale bohaterem spotkania Avii w Krakowie był zdecydowanie Arkadiusz Maj. Napastnik zespołu ze Świdnika w tym sezonie nie imponował skutecznością. Przed spotkaniem z rezerwami „Białej Gwiazdy” miał na koncie tylko dwa gole. Po wizycie w „Grodzie Kraka” ma ich już pięć, a żółto-niebiescy łatwo pokonali rywali 4:1.

Fryderyk Janaszek zapewnia, że jego zespół do końca sezonu będzie walczyć o miejsce w barażach

Górnik Łęczna spróbuje podtrzymać dobrą passę w Opolu

Górnik Łęczna w niedzielę powalczy o szóstą wygraną z rzędu. Tym razem zielono-czarni zagrają na wyjeździe z Odrą Opole, która w tym tygodniu „odczarowała” swój nowy stadion. Zawody rozpoczną się o godz. 12.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium