Carpaccio z truskawek, spaghetti z małżami i sorbet kawowy z brandy. To propozycja Kai Pająk na walentynkowy wieczór. Kaja uwielbia kuchnię śródziemnomorską, owoce morza i słodkie przyjemności. W kuchni też.
- Dobry makaron z owocami morza, które powszechnie uważane są za afrodyzjaki. Do tego butelka dobrego wina i można świętować - mówi Kaja Pająk z restauracji "Willa Różana” w Lublinie. Najpierw gotowała z Pietro Bagnara we Włoszech, potem w restauracji "Chimera” w Lublinie oraz w "Pavillon” w Nałęczowie (Złota łyżka Dziennika Wschodniego). Na gotowanie umówiliśmy się w "Różanej”, gdzie Kaja wprowadza potrawy "con amore”. I przygotowuje specjalne menu na walentynkowy wieczór.
Carpaccio z truskawek
1 tacka świeżych truskawek, garść świeżej rukoli, oliwa, ocet balsamiczny, sól, świeży pieprz.
Wykonanie:
Jest bardzo proste.
- Należy pokroić truskawki w plasterki, ułożyć na talerzu, posypać rukolą, skropić oliwą i octem balsamicznym, doprawić solą i świeżo zmielonym pieprzem - mówi Kaja.
A potem smakować z dobrym winem.
Spaghetti \"Con amore”
1 opakowanie spaghetti, 1 kg świeżych małży (lub słoiczek małży w zalewie), 3 szalotki (lub 1 cebula), 2 ząbki czosnku, pomidory pelati z puszki, sól, pieprz, oliwa, kieliszek białego wina, natka pietruszki.
Wykonanie:
Zagotować osoloną wodę na makaron.
W rondlu sparzyć małże, żeby się otworzyły, wyjąć na sito, wyjąć. - Na oliwie zeszklić szalotki i czosnek. Wrzucić małże, podlać winem, odparować. Dodać pomidory z puszki, dusić kilka minut. Doprawić solą, pieprzem - mówi Kaja.
W końcu przyszedł moment najważniejszy. Magda Fijałkowska z Radia Lublin odcedziła makaron, obie z Kają wymieszały go na dużej patelni z makaronem, doprawiły natką.
Po kuchni "Różanej” rozszedł się rozkoszny zapach.
Sorbet kawowy z brandy
4 filiżanki aromatycznej kawy, brandy, cukier, bita śmietana.
Wykonanie:
Zaparzyć kawę, ostudzić.
- Wymieszać z brandy, osłodzić, tak by smak był słodko gorzki. Przelać do pojemnika, włożyć do zamrażalnika. Jak się zetnie, pokruszyć, przełożyć do pucharków i polać bitą śmietaną - radzi Kaja Pająk.
Jeszcze butelka dobrego wina, róże dla ukochanej dziewczyny i słowa: Szczęście nie jest celem podróży. Szczęście jest sposobem podróżowania.