Piekielny smak to trzeci po 7 wiekach smaku i Latających talerzach projekt najlepszych lubelskich restauracji, które w czasie trwania Europejskiego Festiwalu Smaku będą serwować dla was niezwykłe dania. Będzie pikantnie, bardzo ostro i bardzo smacznie.
Potem 7 potraw weszło do menu poszczególnych restauracji. - Jako pierwszy spróbowałem znakomitego sandaczach w płatkach złota, którego podano mi w Hades Szeroka - mówił Bronisław Cieślak, czyli porucznik Borewicz z serialu "07 zgłoś się”. Cieślak będzie gościem Europejskiego Festiwalu Smaku i wraz z Jerzym Rogalskim (porucznik Jaszczuk) już szykują się na Piekielny smak. A potrawy sygnowane 7 wiekami smaku pojawią się w menu wymienionych restauracji w ramach Europejskiego Festiwalu Smaku. Szefowie kuchni zaprezentują się także z nimi na Scenie Smaku, usytuowanej na placu Po farze.
10 latających talerzy
Airport Lublin ma się coraz lepiej. Dlatego Latających talerzy będzie nie siedem, tylko więcej. Na talerzach wylądują potrawy charakterystyczne dla Wrocławia i Gdańska, gdzie latamy ze Świdnika. I potrawy charakterystyczne dla takich krajów jak: Bułgaria, Grecja, Niemcy, Norwegia, Turcja, Włochy, Wielka Brytania. - Turyści będą zacierać ręce. Jest ich na Starym Mieście coraz więcej. Będę namawiał organizatorów Europejskiego Festiwalu Smaku, by za rok festiwal trwał 10 dni - mówi Jacek Abramowski, właściel restauracji Sielsko Anielsko, który koordynuje Latające talerze.
Kulinarna podróż po Europie zapowiada się frapująco. I znów dania z wymienionych kierunków zobaczycie na Scenie Smaku, będzie można je zamawiać podczas trwania festiwalu.
- Przygotujemy dobre danie z wołowiny w atrakcyjnej cenie - mówi Filip Lewak, właściciel restauracji Stół i Wół, która weźmie udział w projekcie. Organizatorzy zaprosili także restauracje Acerna, Paleta smaków, Ulice Miasta, Pub u Szewca, Święty Michał. Rozmowy z kolejnymi trwają.
- To kolejny bardzo dobry pomysł na integrację szefów kuchni i promocję dobrych lubelskich restauracji w Polsce - mówi Sebastian Gołębiewski, który poprowadzi warsztaty Latajacych talerzy przed festiwalem.
Piekielny smak
To 3 projekt w ramach akcji Moc restauracji. Europejski Festiwal Smaku promuje dobre lubelskie restauracje, restauracje promują nowoczesną kuchnię lubelską inspirującą się przeszłością i kuchnią europejską.
- W projekcie Piekielny smak odwołujemy się do lubelskich podziemi, gdzie w XVI i XVII wieku mieściły się winiarnie i karczmy, serwowano tam ostrą, korzenną kuchnię - mówi Mariusz Byczyk, właściel Czarnego Tulipana, który koordynuje Piekielny smak. Do udziału w projekcie zaprosił restaurację Biesy i Czarcią Łapę.
- Legenda o czarciej łapie zobowiązuje - mówi Filip Lewak.
A legenda podaje, że o północy przed siedzibą trybunalskiego sądu (dziś Trybunał Koronny) zjawiła się czereda diabelskich postaci. Diabelscy sędziowie zmienili niesprawiedliwy wyrok sądu, jeden z nich wypalił na stole odcisk swej dłoni. Stół do dziś można oglądać w Muzeum Lubelskim.
Ciekawe, że z legendą związany jest także opis wjazdu diabelskich sędziów do Lublina. W legendzie przechowały się także echa diabelskiej uczty. Co ciekawe, najazd diabelskiej "sfory” zachował się także na Węgrzech. - Nie mogło być inaczej, nie da się przyrządzić dań piekielnej kuchni bez ostrej, węgierskiej papryki - mówi Alicja Udvari z węgierskiego Turystycznego Klastra Hotelowego, który jest zagranicznym partnerem Europejskiego Festiwalu Smaku.
Jakie potrawy pojawią się w 3 wymienionych restauracjach? - Dobre mięsa. Bardzo ostre i esencjonalne sosy, dużo dobrego winna - śmieje się Mariusz Byczyk.
Co jeszcze? - To musi być kuchnia, którą uwielbiają faceci. Dobre mięso należy pokroić w plastry, rozbić, natrzeć solą z czosnkiem, potem węgierską papryką w tubce - mówi Alicja Udvari. - Doprawić ziołami, poprawić pieprzem kajeńskim, zalać palinką i odstawić do lodówki, żeby mięso nabrało piekielnej mocy. Na patelni usmażyć mięso, dodać boczek pokrojony w kostkę i cebulę w plastrach. Podlać czerwonym winem z Egeru.
www.europejskifestiwalsmaku.pl
Europejski Festiwal Smaku w Lublinie (4-7 września) to 200 wysmakowanych wydarzeń w 4 miejscach: Stare Miasto, Browar Perła, Most Kultury i Galeria Gala. Gwiazdą festiwalu jest legendarna grupa Omega, która zagra koncert w sobotę, 6 września o 21 w browarze Perła. Przez 4 dni w Lublinie będą gościć węgierscy winiarze, serowarzy, wytwórcy słynnych wędlin, restauratorzy i hotelarze. Festiwalowi towarzyszy Festiwal Piwa na browarze Perła oraz Festiwal Ford Trucków.