Przeładowanego busa z pracownikami zatrzymali w czwartek około godz. 8 policjanci z łęczyńskiej drogówki. Autem zamiast dopuszczonych trzech osób, jechało do Lublina aż 14.
- Za kierownicą siedział 33- letni mieszkaniec gm. Milejów. Część z podróżujących siedziała na podłodze, a część na workach z klejem - informuje Andrzej Fijołek z lubelskiej policji.
Kierowca dostał 500 zł mandatu. "Nadprogramowi" pasażerowie musieli opuścić pojazd.