Policjanci zatrzymali do kontroli 14-letniego motorowerzystę. Nastolatek trzymał marihuanę w plastikowym pudełku, po czekoladowym jajku-niespodziance.
- Wkrótce wyszła na jaw przyczyna tego zachowania – mówi Magdalena Myśliwiec z policji w Łęcznej. – 14 latek miał susz roślinny w plastikowym pudełku po czekoladowym jajku - niespodziance. Badanie testerem narkotykowym wykazało, że jest to marihuana.
Nastolatek początkowo tłumaczył, że pudełeczko znalazł przy drodze. Potem powiedział, że kupił narkotyki od 16 - letniego kolegi. Na końcu przyznał, że dzielił się nimi z rówieśnikiem.
Policjanci zatrzymali również 16-latka. Nastolatek tłumaczył, że w lesie znalazł krzak przypominający marihuanę. Potem sprzedawał znajomym zerwane liście. Brał po 10 zł.