Przed weekendem bialscy kryminalni ustalili, że 37-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej posiada przy sobie znaczne ilości narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany na terenie miasta. Zastosowano wobec niego areszt tymczasowy.
— Chwilę przed zatrzymaniem podróżował samochodem, natomiast w trakcie prowadzonych czynności kryminalni wyczuli od niego spożyty alkohol. Gdy na miejsce dotarła bialska drogówka funkcjonariusze potwierdzili, że kierowca znajduje się w stanie nietrzeźwości. Urządzenie wykazało ponad 0,5 promila alkoholu w jego organizmie. Wstępne badanie potwierdziło, że mężczyzna znajduje się również pod wpływem narkotyków. Dodatkowo na koncie 37-latka figurował zakaz prowadzenia pojazdów — relacjonuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Przy zatrzymanym, a także w miejscach jego pobytu ujawniono substancje odurzające i psychotropowe. Badania wykazały, że były to amfetamina, mefedron, kokaina, tabletki extazy oraz marihuana. Z posiadanych przez mieszkańca Białej Podlaskiej narkotyków można było wytworzyć 10 tys. porcji dilerskich.
— Zgodnie z obowiązującymi przepisami posiadanie znacznej ilości narkotyków zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności. W przypadku czynu popełnionego w recydywie kara ta może zostać zwiększona o połowę — dodaje Salczyńska-Pyrchla.
Mężczyzna usłyszał też zarzut kierowania pojazdem wbrew zakazowi, w stanie nietrzeźwości i pod wpływem narkotyków.