Związkowcy z Bogdanki szykują się do protestu. Blisko 97 proc. załogi opowiedziało się w zakładowym referendum za podjęciem akcji protestacyjnej. Jest to sprzeciw wobec wdrożenia w Bogdance ładu korporacyjnego Enei.
Przypomnijmy, że Enea posiada 66 proc, udziałów w LW Bogdanka. W czerwcu górnicy zorganizowali masówki w tej sprawie. 12 czerwca odbyło się referendum, w którym blisko 97 proc, z ponad 2800 pracowników biorących w nim udział, oddało głos za akcją protestacyjną.
Związkowcy nie godzą się, by wszystkie decyzje dotyczące kopalni, zapadały w Poznaniu, w centrali firmy Enea. Związkowcom chodzi o sprawy płacowe, zatrudnienie i wydobycie. – Naszym celem jest spowodowanie, aby Kodeks Grupy Kapitałowej Enea przestał funkcjonować w Bogdance i szkodzić Bogdance, a nasz zarząd działał w naszym interesie, a nie tak jak to zapisano w „poznańskim” statucie naszej Spółki, w interesie GK Enea – czytamy na stronie Związku Zawodowego Górników w Polsce Lubelski Węgiel „Bogdanka” SA.
Tymczasem zarząd Enei, w piśmie z 12 czerwca, podpisanym przez min. Mirosława Kowalika, prezesa zarządu, zaprasza górnicze związki na spotkanie i do stworzenia zespołu roboczego. Referendum nie oznacza strajku, choć związkowcy nie wykluczają takiej możliwości. Na pewno w pierwszej kolejności rozpoczną się rozmowy w tej sprawie.