Koniec sporu z przewoźnikami, nowe trasy i więcej kursów - zapowiada Wojciech Adamski, szef spółki "Wamex”. Firma od 1 lutego zarządza dworcem w Łęcznej. Wcześniej zajmowało się tym PGKiM.
W najbliższym czasie będzie stąd odjeżdżać kilkadziesiąt pojazdów dziennie do Lublina, i Milejowa i Cycowa. Planowane są również połączenia ze Świdnikiem.
Koniec przepychanek o opłaty za korzystanie z dworca cieszy pasażerów. - Pracuję blisko i dlatego będę stąd jeździć.
Tu są wiaty i nie muszę lecieć na przystanek przy targowisku - komentuje Krystyna Miszczak z Milejowa.
Szef "Wameksu” tłumaczy, że na opłatach za wjazd nie zarabia. - Nasze stawki są najniższe w województwie. Dworzec z założenia nie jest dochodowy dla mojej firmy - mówi Adamski, który nie ukrywa, że pieniądze zarabia na dzierżawie sklepów mieszczących się w minigalerii obok.
(pp)