Od 1 lipca nie będzie już tradycyjnego, poniedziałkowego targowiska na Starym Mieście w Łęcznej. Sprzedawcy muszą się przenieść na Pasternik. Nie wszystkim to się podoba.
Miasto proponuje, aby do momentu zakończenia budowy nowego targowiska, handlowcy przenieśli się na plac targowy przy ul. Przemysłowej.
– Miasto mogło poczekać z przenosinami do końca września, bo teraz jest sezon handlowy. Zanim ludzie się przyzwyczają do nowej lokalizacji, to trochę czasu mnie. W końcu targ jest w centrum, a wyrzucą go na Pasternik. A my z powodu braku klientów, sporo stracimy – mówi jeden z handlowców, który co poniedziałek handluje w Łęcznej.
Urzędnicy tłumaczą, że nie mogą nikogo narażać na niebezpieczeństwo. – Prowadzimy szeroko zakrojone prace na ulicach w obrębie Starego Miasta. Nic dziwnego, że występują znaczne utrudnienia dla ruchu pieszych i pojazdów. Po prostu dojazd z towarem czy poruszanie się w rejonie budowy jest niebezpieczne – dodaje Grzegorz Kuczyński.
Łęczyńska Straż Miejska także przygotowuje się do operacji „targowisko”.
– Na początek będziemy upominać i prosić handlowców, aby przenieśli się z towarem na plac targowy przy Przemysłowej. Jeśli ktoś będzie bardzo uparty i nie zareaguje na nasze prośby, to musi się liczyć z mandatem nawet do 500 złotych. Taka opcją, to jednak ostateczność – zapewnia Paweł Bakiera, szef Straży Miejskiej w Łęcznej.
W planach jest budowa ogrodzonego, utwardzonego i oświetlonego targowiska, które co najmniej w połowie będzie zadaszone. Powstanie także zaplecze sanitarne dla handlowców i klientów.
– Łączny koszt projektu oszacowano na ponad 1,5 mln złotych. Przewidywane dofinansowanie wyniesie 950 tysięcy złotych – dodaje Kuczyński. Całe przedsięwzięcie zostanie zrealizowane do końca 2012 roku.