Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Łęczna

6 marca 2019 r.
19:27

Przeszedł potworny wypadek, dłoń wisiała tylko na zmiażdżonych ścięgnach. Dziś mówi: Lekarze z Łęcznej uratowali mi rękę!

Autor: Zdjęcie autora Paweł Puzio
0 11 A A

W dniu wypadku 24-letni Arkadiusz Lipiec był niemal pewny, że straci dłoń. W dwóch szpitalach lekarze chcieli mu ją amputować. Aż trafił do Łęcznej. Po dwóch tygodniach od zdarzenia już rusza palcami, a w czwartek wychodzi ze szpitala.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Do dramatu doszło 20 lutego w Gorzycach koło Sandomierza. Była środa. Arkadiusz Lipiec jak zwykle rano stawił się w pracy. Gdy przechodził obok wielkiej, remontowanej kadzi, z góry zsunęła się ciężka metalowa rama. Spadła mu wprost na rękę, niemal amputując lewą dłoń.

– Ratownik z karetki jak zobaczył, co się stało, zadzwonił do dyspozytora w Mielcu i 15 minut później z najbliższego stadionu odlatywałem śmigłowcem do Lublina – opowiada pan Arkadiusz. – W moich okolicach oraz w Lublinie lekarze nie chcieli się podjąć operacji, proponowali odcięcie dłoni – zaznacza.

Pacjent trafił do Wschodniego Centrum Leczenia Oparzeń i Chirurgii Rekonstrukcyjnej w Łęcznej, bo właśnie ten szpital podjął się pomocy. O godz. 13.30 Arkadiusz Lipiec był już na bloku operacyjnym. – Ręka była nieukrwiona, bo w wyniku wypadku nastąpiła niemal całkowita amputacja – wyjaśnia Sergiej Antonov, specjalista chirurgii plastycznej, który przyjmował pacjenta i przeprowadzał replantację. – Dłoń wisiała tylko na zmiażdżonych ścięgnach – dodaje doktor Antonov.

>>> "Będziemy mogli podwoić liczbę operacji". Nowoczesna klinika powstała w centrum Lublina

Przez 8 godzin sześciu lekarzy wałczyło o rękę 24-latka. Przy stole pracowali chirurdzy-plastycy i ortopedzi: Sergiej Antonov, Tomasz Korzeniowski, Katarzyna Żuchowska, Agnieszka Wasilewska, Dawid Groth i Jacek Maksymiuk.

Lekarze stanęli przed ogromnym wyzwaniem. Musieli precyzyjnie połączyć żyły, naczynia, nerwy, kości. – Po dwóch tygodniach od replantacji wiemy, że ręka jest żywa, ukrwiona, zauważalny jest niewielki ruch palców – mówił w środę Dziennikowi doktor Antonov.

– Niewiele brakowało, żebym nie miał tej ręki – mówi 24-letni pacjent Wschodniego Centrum Leczenia Oparzeń i Chirurgii Rekonstrukcyjnej. W czwartek opuści szpital. Do tej pory w Łęcznej dokonywano replantacji na mniejszą skalę, najczęściej palców. Tym razem, po raz pierwszy, przeprowadzono przyszycie całej ręki.

Dla Dziennika

prof. dr hab. n. med. Jerzy Strużyna

Pomysł, by stworzyć w woj. lubelskim ośrodek replantacji kończyn, pojawił się kilka lat temu. W życie wprowadził go prof. Jerzy Strużyna, lekarz koordynujący WCLOiChR, konsultant krajowy w dziedzinie chirurgii plastycznej. – Chodziło o to, by pacjenci z urazami ręki trafiali do najbliższych ośrodków chirurgii plastycznej, gdzie są przygotowane zespoły specjalistów i odpowiednio wyposażone oddziały – wyjaśnia prof. Jerzy Strużyna. Wcześniej było tak, że w danym dniu dyżurował tylko jeden ośrodek w kraju, więc bywało, że chory z urazem ręki, np. z Jarosławia, musiał być transportowany pogotowiem lotniczym do Szczecina.

– Replantacja ręki, którą przeprowadził zespół lekarzy z WCLOiChR, jest dowodem na to, że idea tworzenia ośrodków replantacyjnych przy oddziałach chirurgii plastycznej była dobrym pomysłem i zdaje egzamin – dodaje profesor Strużyna.

Tylko w ubiegłym roku do WCLOiChR w Łęcznej trafiło 75 pacjentów z ostrymi urazami rąk, w tym z amputacjami na różnych poziomach, którzy zostali zoperowani w dniu przyjęcia.

Pozostałe informacje

Gdyby wybory odbyły się w styczniu do urn poszłoby 82 proc. uprawnionych

Dobre wieści dla Kaczyńskiego, złe dla Hołowni. Polacy robią skręt na prawo

CBOS opublikował nowy sondaż przedstawiający poparcie dla partii politycznych w Polsce. Największe powody do zadowolenia ma Prawo i Sprawiedliwość, które po raz pierwszy od ostatnich wyborów - zrównało się z Koalicją Obywatelską zyskując w ciągu ostatniego miesiąca 3 punkty procentowe. Podium zamyka Konfederacja.

Szok w Lublinie. Polski Cukier AZS UMCS zmienia trenera

Szok w Lublinie. Polski Cukier AZS UMCS zmienia trenera

Niespodziewane wieści w sobotę napłynęły z Lublina. Polski Cukier AZS UMCS dzień przed ligowym meczem z Enea AZS Politechniką Poznań poinformował, że Krzysztof Szewczyk nie jest już trenerem drużyny koszykarek. W niedzielę akademiczki poprowadzi Marek Lebiedziński.

Rafał Król znowu zagra w Stali Kraśnik

Rafał Król znowu zagra w Stali Kraśnik

Plotki okazały się prawdziwe. Po tym, jak w środę Rafał Król pożegnał się z Motorem Lublin w kuluarach mówiło się, że doświadczony pomocnik wkrótce po raz kolejny wyląduje w Stali Kraśnik. Długo na potwierdzenie nie trzeba było czekać, bo czwartoligowiec w sobotę potwierdził transfer „Królika”.

Motor wyleciał do Turcji w 27-osobowym składzie

Motor Lublin wyleciał na obóz do Turcji. Nowe twarze w kadrze

Zgodnie z planem w sobotę piłkarze Motoru wylecieli na zgrupowanie do tureckiego Belek, które potrwa do 25 stycznia. W kadrze ekipy z Lublina znalazło się 27 piłkarzy, w tym kilka nowych twarzy.

Studniówki dawniej. Tak się bawili nasi rodzice
foto
galeria

Studniówki dawniej. Tak się bawili nasi rodzice

Wraz z początkiem roku w lubelskich – i nie tylko – szkołach rozpoczęły się bale studniówkowe. Jako pierwsi bawili się maturzyści z ZSE im. A. i J. Vetterów w Lublinie oraz IV LO im. Stefanii Stempołowskiej w Lublinie. Dzisiaj przypominamy, jak się bawili nasi rodzicie oraz najpopularniejsze zwyczaje studniówkowe.

Pierogi, falbanki i brzuszki. Takich ruskich jeszcze nie jedliście

Pierogi, falbanki i brzuszki. Takich ruskich jeszcze nie jedliście

Najpierw ruskie, a potem każde inne – tak często mówią miłośnicy pierogów. Po latach poszukiwań udało się zdobyć kresowy przepis na bezbłędne pierogi z nadzieniem z ziemniaków i sera. Jeszcze takich ruskich nie jedliście.

Kabina ma służyć uczniom zamojskiej szkoły

Nowość w szkole katolickiej. Po co to miejsce uczniom?

Na pierwszy rzut oka przypomina szafę pancerną, tyle że z szybką. Kształtem zbliżona jest również do konfesjonału, ale na pewno nim nie jest Taką kabinę udostępniła swoim uczniom Katolicka Szkoła Podstawowa im. Ojca Pio w Zamościu. Po co?

Tyran De Lattibeaudiere jest ostatnio w znakomitej dyspozycji

PGE Start Lublin walczy o rozstawienie w Pucharze Polski, w niedzielę mecz ze Stalą Ostrów

PGE Start Lublin w niedzielę o godz. 17.30 podejmie w hali Globus Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski.

Młody człowiek został zatrzymany, a decyzją sądu aresztowany

Nikomu już tego nie sprzeda. Diler aresztowany na trzy miesiące

Miał marihuanę, amfetaminę i haszysz. Dilował tym nielegalnym towarem. Ale już nie będzie. Policjanci go zatrzymali, a sąd uznał, że 23-latek powinien stracić wolność.

Volkswagen roztrzaskał się na przydrożnym drzewie

Tragiczny wypadek w środku nocy. 30-latek nie przeżył

Samochód został zmiażdżony, a kierowca tak poważnie ranny, że poniósł śmierć na miejscu. Do tragicznego w skutkach wypadku doszło ostatniej nocy.

Lodowisko miejskie w Krasnymstawie zostało otwarte pod koniec grudnia

Jest lodowisko, były ograniczenia. Dzisiaj wszystko wraca do normy

Kiedy otwierano miejską ślizgawkę w centrum, wprowadzono znaczące zmiany w organizacji ruchu. Ale władze Krasnegostawu postanowiły się jednak z tego wycofać. Wszystko wraca do normy od dzisiaj.

Sylwester w klubie Helium
foto
galeria

Sylwester w klubie Helium

Zobaczmy jak lublinianie i lublinianki bawili się w noc sylwestrową. Najczęściej decydowaliśmy się spędzić Sylwestra w domu ze znajomymi, choć niektórzy zdecydowali się na imprezę w klubie. Jeśli jesteście ciekawi, jak się bawiono w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii.

Uroczyste pożegnanie policjantów odbyło się w piątek

Już się nasłużyli. Zdjęli mundury, zostali emerytami

Służyli w policji przez wiele lat, awansowali, a teraz pożegnali się z formacją i przeszli na emeryturę. W piątek uroczyście żegnali ich przełożeni, koleżanki i koledzy, a także podwładni.

Zakaz wstępu do lasu przedłużony. Chodzi o kwestie bezpieczeństwa

Zakaz wstępu do lasu przedłużony. Chodzi o kwestie bezpieczeństwa

Pierwszy obowiązywał do końca roku. Teraz jest kolejny, wydłużony do końca marca, zakaz wstępu do lasu. Obowiązuje w części Nadleśnictwa Zwierzyniec.

Euro, dolary, złotówki liczone w milionach. I wszystko to nielegalne

Euro, dolary, złotówki liczone w milionach. I wszystko to nielegalne

W ostatnim kwartale 5,9 mln, a w ciągu całego roku prawie 16 mln zł próbowano przewieźć przez granice w Lubelskiem bez zgłaszania takiej gotówki. „To nielegalne” - przypomina administracja skarbowa.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium