Kompleksowo, na poziomie i bezpiecznie. Na taką opiekę medyczną mogą liczyć pacjenci onkologiczni w nowym budynku SPSK1 przy ul. Radziwiłłowskiej 13 w Lublinie. Działa tam już Klinika Chirurgii Onkologicznej i Zakład Chemioterapii, a wkrótce pacjentów zacznie też przyjmować Zakład Radioterapii.
– W ciągu dwóch lat udało nam się zrealizować pierwszy etap rozbudowy i przebudowy szpitala. Klinika w nowej siedzibie przyjmuje już pacjentów i jest po pierwszych operacjach – poinformował środę Adam Borowicz, dyrektor SPSK1 w Lublinie. – Obok trwa remont i adaptacja starego budynku, który będzie wspierał działanie kliniki (w Pałacu Lubomirskich znajdą się przede wszystkim sale dydaktyczno-szkoleniowe – red.).
Nowy trzykondygnacyjny budynek zajmuje ponad 4 tys. mkw. Znajdują się w nim nowoczesne sale zabiegowe, pracownie dydaktyczne, jasne i przestronne sale dla pacjentów (26 łóżek). Klinika zapewnia opiekę zespołu specjalistów złożonego z chirurgów onkologicznych, onkologów klinicznych i radioterapeutów.
– Jesteśmy wiodącym ośrodkiem pod względem leczenia nowotworów otrzewnej za pomocą chemioterapii dootrzewnowej w hipertermii. Teraz czekamy na uruchomienie radioterapii śródoperacyjnej. Dzięki niej w czasie jednego seansu operacyjnego mamy możliwość zastosowania nie tylko chirurgii, ale jednocześnie napromieniania w polu operacyjnym – tłumaczy prof. Wojciech Polkowski, kierownik Kliniki Chirurgii Onkologicznej SPSK1. – Mając do dyspozycji nowoczesny blok operacyjny, będziemy mogli podwoić liczbę operacji. Dotychczas było ich kilkanaście tygodniowo, teraz będzie kilkadziesiąt. To wpłynie na rozładowanie kolejki oczekujących na operacje. Sądzę, że w kwietniu czas oczekiwania nie będzie dłuższy niż dwa tygodnie.
Jak zaznacza prof. Polkowski, klinika specjalizuje się w leczeniu nowotworów układu pokarmowego, czerniaka i raka piersi. – Bardzo ważna sprawa to możliwość przystąpienia do programów lekowych w zakresie raka jelita grubego, trzustki, żołądka i piersi, których nie mamy. Korzystamy tylko z programów dotyczących raka jajnika – podkreśla prof. Polkowski. – Czekamy teraz na ruch ze strony lubelskiego NFZ, który, mam nadzieję, umożliwi nam przystąpienie do konkursów na te programy.
Zakład Radioterapii jest nową jednostką szpitala i wkrótce zacznie przyjmować pacjentów. – Trwają ostatnie formalności i szkolenie personelu. Stworzenie zakładu kosztowało ponad 70 mln zł, w tym ok. 19 mln zł to prace budowlane – mówi dyr. Borowicz. – Najdroższym sprzętem były akceleratory. Kosztowały ok. 20 mln zł. Dzięki Zakładowi Radioterapii stworzyliśmy ośrodek kompleksowego leczenia. W jednym budynku pacjent ma dostęp do całego procesu leczenia – od diagnostyki, poprzez leczenie z chemio- i radioterapią, aż do zakończenia kuracji – zaznacza dyr. Borowicz.
– Trwają ostatnie przygotowania do rozpoczęcia działalności zakładu. Do dyspozycji mamy supernowoczesny sprzęt, m.in. dwa akceleratory stacjonarne umożliwiające stosowanie nowoczesnych technik radioterapii mniej inwazyjnych dla pacjenta oraz technik wysokospecjalistycznych – podkreśla Dagmara Nycz-Bedońska, kierownik Zakładu Radioterapii SPSK1. – Mamy też jeden akcelerator mobilny do radioterapii śródoperacyjnej.