Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Trzy miesiące tymczasowego aresztu dla 19-latka, który śmiertelnie potrącił mężczyznę na motorowerze w miejscowości Nadrybie (gm. Puchaczów)
W sobotę po południu Sąd Rejonowy w Lublinie zastosował wobec 19-latka 3-miesięczny tymczasowy areszt, natomiast wobec 33-latka, pasażera auta, dozór policji.
Przypomnijmy. W czwartek przed północą dyżurny łęczyńskich policjantów otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Nadrybie gm. Puchaczów doszło do potrącenia motorowerzysty.
- Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że na prostej drodze doszło do zderzenia samochodu z motorowerzystą. Kierujący autem odjechał z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy poszkodowanemu mężczyźnie. 55-letni mężczyzna kierujący motorowerem zmarł - mówi Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Łęczyńscy policjanci na podstawie analizy materiałów wytypowali opla jako markę pojazdu, który mógł brać udział w wypadku. Funkcjonariusze sprawdzili, kto w najbliższej okolicy posiada opla zafirę.
W piątek rano policjanci odnaleźli uszkodzony samochód w jednym z garaży w gm. Puchaczów. Okazało się, że pojazdem kierował 19 - letni mieszkaniec gm. Puchaczów. Mężczyzna nie posiada prawa jazdy. Kryminalni ustalili, że razem z nim podróżował 33- letni mieszkaniec Lublina.
Przypomnijmy. W czwartek przed północą dyżurny łęczyńskich policjantów otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Nadrybie gm. Puchaczów doszło do potrącenia motorowerzysty.
- Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że na prostej drodze doszło do zderzenia samochodu z motorowerzystą. Kierujący autem odjechał z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy poszkodowanemu mężczyźnie. 55-letni mężczyzna kierujący motorowerem zmarł - mówi Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Łęczyńscy policjanci na podstawie analizy materiałów wytypowali opla jako markę pojazdu, który mógł brać udział w wypadku. Funkcjonariusze sprawdzili, kto w najbliższej okolicy posiada opla zafirę.
W piątek rano policjanci odnaleźli uszkodzony samochód w jednym z garaży w gm. Puchaczów. Okazało się, że pojazdem kierował 19 - letni mieszkaniec gm. Puchaczów. Mężczyzna nie posiada prawa jazdy. Kryminalni ustalili, że razem z nim podróżował 33- letni mieszkaniec Lublina.
