Dwaj złodzieje przyłapani z łupami na łęczyńskim dworcu zostaną za kratkami. Policjanci chodzili od drzwi do drzwi aż wreszcie udało im odnaleźć okradzione mieszkanie.
Policjanci nie mieli jednak zgłoszenia o kradzieży. Musieli znaleźć okradzione mieszkanie przed upływem 48 godzin. Bo tylko tyle czasu mężczyźni mogli spędzić w izbie zatrzymań.
- Chodziliśmy od mieszkania do mieszkania w pobliżu miejsca zatrzymania mężczyzn - mówi Sławomir Cielniak, z policji w Łęcznej. - Prosiliśmy właścicieli o sprawdzenie czy nie mieli włamania.
Mieszkanie przy ul. Legionistów było zamknięte, bo jego właściciel wyjechał za granicę. Klucze miał jego znajomy. Okazało się, że zostało okradzione. Dzięki temu odkryciu mężczyźni usłyszeli zarzut dokonania włamania. Zostali aresztowani.
er