Żydowska nekropolia w Łęcznej zmieniła się w śmietnik. Mimo cyklicznych akcji sprzątania, odpadów wciąż przybywa.
Lubelskie Stowarzyszenie Samopomocy organizuje cykliczne akcje sprzątania kirkutu w Łęcznej. – To jest ważne miejsce dla historii miasta. Postanowiłem, że włączę się w tę akcję i dołożę jakąś swoją cegiełkę. To zaskakujące, że cmentarz jest tak zaniedbany i zaśmiecony. Dlatego dobrze, że takie akcje są organizowane przez stowarzyszenie – mówi pan Dawid, uczestnik akcji sprzątania.
– Pamiętam ten cmentarz z dzieciństwa. Przychodziłam tu z koleżankami i kolegami w latach 50. Nie był tak zaśmiecony jak teraz – dodaje pani Marta.
Kirkut w Łęcznej to miejsce bardzo zaniedbane. Okoliczna ludność wykorzystuje nekropolię do wyrzucania śmieci. – Śmieci nazywamy „skarbami”. Jakiś czas temu dostarczono nam „nowe skarby”, tj. pudełko po butach „Puma”. W środku było truchło królika, któremu na ostatnią drogę dołączono małą główkę sałaty – dodaje Bożena Siuda, organizatorka akcji z Lubelskiego Stowarzyszenia Samopomocy.
Warto przypomnieć, że Żydzi w historię Łęcznej byli wpisani przez kilka wieków. Pierwsze udokumentowane wzmianki o społeczności żydowskiej w tym mieście (w języku jidysz: Lenczni) pochodzą z 1501 r. W miasteczku żyło 1679 osób wyznania mojżeszowego, co stanowiło 64,3 proc. wszystkich mieszkańców.
Podczas II wojny światowej Niemcy utworzyli w mieście getto i obóz pracy przymusowej, w których zamknięto Żydów z Łęcznej oraz Czech i Słowacji. Mieszkańcy getta zostali zamordowani w Sobiborze oraz Trawnikach. Około tysiąca Żydów rozstrzelano w masowych egzekucjach na terenie miasta.
Cmentarz żydowski w Łęcznej znajduje się przy ul. Pasternik i zajmuje prostokątną działkę o powierzchni około 1 ha. Nieznana jest data jego założenia. Prawdopodobnie powstał już w XVI w. W latach trzydziestych XX w. nekropolia była otoczona z trzech stron ceglanym murem, rosły tam pojedyncze drzewa. Na cmentarzu było kilkaset nagrobków, ustawionych w układzie rzędowym i wykonanych z piaskowca, betonu, granitu i drewna. W północnej części wzniesiono dwa ohele.
Po zakończeniu wojny cmentarz uległ niemal całkowitej dewastacji. Prawie wszystkie macewy zostały skradzione i wykorzystane do różnych celów, między innymi jako materiał budowlany. Rozebrano także mur.
Najbliższa akcja sprzątania kirkutu będzie organizowana już w tę środę, czwartek i piątek, w godzinach od 9 do 15 lub 17. Osoby chętne do pomocy mogą się komunikować poprzez Facebooka stowarzyszenia.