Policjant z drogówki w Łęcznej został ranny podczas zabezpieczania miejsca wypadku, do którego doszło w sobotę w Podzamczu. W funkcjonariusza wjechał motocyklista. Był po użyciu alkoholu.
– Motocykl, tzw. crossówka, jechał poboczem. Zatrzymałem go – opisuje kolejność zdarzeń st. sierż. Wojciech Konowałek z Komendy Powiatowej Policji w Łęcznej. – Zapytałem motocyklistę, co robi, gdzie jedzie, skoro ruch jest wstrzymany. Sprawdziłem też motocykl. Nie miał tablic rejestracyjnych. Poprosiłem kierującego o dokumenty.
Wtedy motocykl ruszył. – Pociągnął mnie za sobą. Obróciłem się na prawej nodze, ale zdążyłem jeszcze złapać motocyklistę za rękę. Wjechaliśmy na pobocze. Crossówka się przewróciła – kontynuuje policjant. – Mnie przerzuciło nad maszyną. Uderzyłem głową w ziemię.
Motocyklista został zatrzymany. – 39-letni mieszkaniec Łęcznej był po użyciu alkoholu – podaje kom. Laszczka-Rusek. – Miał 0,17 mg/l alkoholu w organizmie (ok. 0,34 promila – red.).
Poszkodowany w wypadku policjant przebywa w szpitalu. – Na szczęście żadnych poważnych obrażeń nie odniosłem, ale mam naruszone kręgi szyjne. Noszę kołnierz ortopedyczny.
Policja ustala, jak dokładnie doszło do wypadku. Motocyklista będzie odpowiadać za jazdę po użyciu alkoholu.