We wtorek i środę poznamy półfinalistów piłkarskiej Ligi Mistrzów. Niezwykle ciężkie zadanie w meczach rewanżowych czeka Liverpool i Bayern Monachium. Bawarczycy zmagają się z istną plaga kontuzji, a wśród niezdolnych do gry jest między innymi Robert Lewandowski
Champions League wkracza właśnie w decydującą fazę. W najbliższych dniach poznamy czwórkę półfinalistów. We wtorek kropkę nad „i” postara się postawić Chelsea Londyn, która zagra u siebie z FC Porto i będzie bronić dwubramkowej zaliczki.
Zdecydowanie większe emocje miały mieć miejsce w Paryżu, gdzie tamtejsze PSG podejmować będzie Bayern Monachium. Neymar i spółka wygrali przed tygodniem 3:2 dlatego rewanż zapowiadał się imponująco. Tymczasem przez zespół z Bawarii przetoczyła się ostatnio fala kontuzji. Dlatego Hansiego Flicka czeka trudne wyzwanie, by zestawić kadrę, która dziś wieczorem ma powalczyć o awans dla Bawarczyków. Już od jakiegoś czasu kontuzjowany jest Robert Lewandowski, który co prawda wznowił treningi, ale z PSG jeszcze nie zagra. Do tego w ostatnich dniach lista zawodników niezdatnych do gry mocno się wydłużyła. W Paryżu zabraknie Jeroma Boatenga, Kingsleta Comana, Douglasa Costy, Serge'a Gnabry'ego, Leona Goretzki, Niklasa Suelego, Corentina Tolisso, a niepewny jest występ Alphonso Daviesa i Lucasa Hernandeza. Gospodarze też mają przed pewne problemy, ale lista kontuzjowanych jest zdecydowanie krótsza. Z kluczowych zawodników należy wymienić Juana Bernata, Layvina Kurzawę i Marquinosa, który zresztą w Monachium trafił do siatki. Patrząc na sytuację kadrową mistrzów Niemiec – wygrana, do tego dwoma bramkami, może okazać się zbyt trudnym zadaniem.
W środowy wieczór emocji nie powinno być wcale mniej. Przed arcytrudnym zadaniem stanie Liverpool, który będzie chciał odrobić dwubramkową stratę w starciu z Realem Madryt. „Królewscy” na Anfield Road zagrają pokrzepieni ligową wygraną nad FC Barceloną, która też jednak sporo ich kosztowała. Zespół z Madrytu już od jakiegoś czasu musi radzić sobie bez Daniego Carvajala, Sergio Ramosa, Raphaela Varana i Edena Hazarda. Teraz do tej listy dołączył Lucas Vasquez, a pod znakiem zapytania stoi występ Federico Valverde. Z kolei Juergen Klopp nie będzie mógł wystawić do gry choćby Virgila van Dijka. W drugim środowym meczu Borussia Dortmund zmierzy się z Manchesterem City, który będzie musiał radzić sobie bez Sergio Aguero. Przed tygodniem padł remis 1:1 dlatego awans pozostaje dla obu zespołów kwestią otwartą.
Wszystkie mecze Ligi Mistrzów można oglądać na antenie Polsatu Sport Premium. Dodatkowo jedno ze spotkań będzie można obejrzeć na antenie TVP 1, TVP Sport i w internecie poda adresem sport.tvp.pl. W tym tygodniu wybór padł na starcie Liverpoolu z Realem.
Po meczach w Champions League w czwartek rozegrane zostaną ćwierćfinałowe starcia Ligi Europy, której finał odbędzie się 26 maja na stadionie w Gdańsku. Najciekawiej powinno być w Rzymie, gdzie AS Roma postara się wyeliminować Ajax Amsterdam. Emocji nie zabraknie na pewno także w Pradze, gdzie tamtejsza Slavia zagra z Arsenalem Londyn i jeśli awansuje sprawi nie lada sensację.
LIGA MISTRZÓW
Wtorek (godz. 21): Chelsea Londyn – FC Porto (pierwszy mecz 2:0) * Paris Saint Germain – Bayern Monachium (3:2) Środa (g. 21): Borussia Dortmund – Manchester City (1:1) * Liverpool – Real Madryt (1:3).
Półfinały: Bayern/PSG – Man. City/Borussia * Real/Liverpool – Porto/Chelsea.
LIGA EUROPY
Czwartek (g. 21): AS Roma – Ajax Amsterdam (2:1) * Manchester United – Granada (2:0) * Slavia Praga – Arsenal Londyn (1:1) * Villareal – Dinamo Zagrzeb (1:0).
Półfinały: Granada/Man. Utd – Ajax/Roma * Dinamo/Villarreal – Arsenal/Slavia.