Po upadku biura podróży Neckermann pod znakiem zapytania stanęły przyszłoroczne wakacyjne loty czarterowe z Portu Lotniczego Lublin.
Lubelskie lotnisko w ostatnim czasie nie ma szczęścia do rejsów czarterowych. Od 2016 roku takie loty wykonywały linie Small Planet. W ubiegłym roku dwa razy w tygodniu oferowały połączenia do Burgas. Problemy pojawiły się, gdy przewoźnik ogłosił upadłość. Mimo starań władz portu, na tegoroczne wakacji nikt tej luki nie wypełnił.
Rozwiązaniem miała być oferta Neckermanna. Biuro niedawno ogłosiło ambitne plany na lato 2020. W ofercie były m.in. wakacyjne wyloty z Lublina do tureckiej Antalyi i bułgarskiego Burgas. Ale we wrześniu biuro podróży niespodziewanie zbankrutowało.
Przedstawiciele lotniska zapewniają, że nie ma powodów do obaw.
– Swoje plany wykonywania letnich czarterów z naszego lotniska ogłosili również inni touroperatorzy. Pracujemy nad tym, aby ta oferta była jeszcze poszerzona – informuje Piotr Jankowski, rzecznik prasowy PLL.
Oprócz Neckermanna wyloty z Lublina (ale tylko w kierunku tureckim) w trakcie przyszłorocznych wakacji oferują także TUI oraz Exim Tours. Do obu wysłaliśmy maile z pytaniami o to, czy upadek Neckermanna może mieć wpływ na zmianę oferty.
– W związku z upadłością biura Neckermann nie możemy wykluczyć zmian w programie lotów. W momencie gdy z rynku wypada duży touroperator zawsze robione są korekty – przyznaje Monika Hajduk, specjalista ds. marketingu Exim Tours.
Niepewni przyszłości są także lokalni przedsiębiorcy z branży turystycznej.
– Wokół tych wylotów budowaliśmy przyszłoroczną strategię, mieliśmy już wstępne rezerwacje. Wygląda na to, że wszystko może się posypać, choć jeszcze mamy nadzieję, że te plany uda się uratować – mówi nam właściciel jednego z lubelskich biur podróży. Jak dodaje, decydujące rozmowy w tej sprawie mogą odbyć się w najbliższych dniach.