Członkowie nieformalnej grupy Lublin Przeciw Myśliwym opublikowali w internecie film, który nagrali podczas święta myśliwych, leśników i jeźdźców w Lubartowie. Na wideo można zobaczyć utarczki słowne między aktywistami a myśliwymi, którzy chcieli tego dnia polować.
Hubertus Lubartowski to tradycyjne święto, które rozpozyna jesienno-zimowy sezon polowań. Na zbiorowe łowy w sobotę 18 listopada przyjechało ok. stu myśliwych.
Przyjechali także aktywiści z grupy Lublin Przeciwko Myśliwym wspierani przez kolegów z Warszawy. W miejscu polowania znaleźli się w przestrzeni między nagonką (osoby z kołatkami, którymi płoszą zwierzynę) a myśliwymi. W ten sposób chcieli zablokować polowanie spacerując przed lufami strzelb.
O sprawie pisaliśmy tutaj: Spacerowali przed lufami strzelb myśliwych, aby uniemożliwić polowanie
W czwartek członkowie grupy opublikowali na Facebooku ponad 10-minutowy film z tamtych wydarzeń. Widać na nim kilka sytuacji kiedy myśliwi sprzeczają się z aktywistami. Momentami jest nerwowo.
Cały film można zobaczyć u góry. Wybrane fragmenty z wideo:
Myśliwy: Baranie, nie widzisz, że tu jest polowanie. Debilu Ty
Aktywista: To polowanie jest nielegalne
Myśliwy: Nielegalny to jesteś ty!
Myśliwy: Nie ma kogo słuchać. Pozamykać do Lublina, do wariatkowa. A ten kolczyk, co on mówi, o czym świadczy? Tylko tutaj pani ma czy gdzieś jeszcze? Pytam się, ciekawy jestem. Podobają mi się takie rzeczy.
Aktywistka: - To może sobie pan zrobić
Myśliwy: - Na nich momoże się naród oprzeć. Przyszłość w ich rękach jest, rozumiesz. Zobacz trzeba pozbierać do obozu... gdzieś do pracy
Aktywistka: Frustracja, rozumiemy
Myśliwy: Ale ładne chłopaki. Ach mamusia się ucieszy. Jaki pyszczek. Aj jaki śliczny niuniuś. Wszystkie te dzieci piękne. Porobię im zdjęcia