Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubartów

23 września 2016 r.
7:37

Poderżnął dziewczynie gardło. Morderca wyszedł na wolność

3184 42 A A
Podczas procesu Mateusz K. nie okazywał skruchy. Uśmiechał się do dziennikarzy (fot. Maciej Kaczanowski/ archiwum)
Podczas procesu Mateusz K. nie okazywał skruchy. Uśmiechał się do dziennikarzy (fot. Maciej Kaczanowski/ archiwum)

Zabójca 21-letniej Anny z Lubartowa wyszedł na wolność. Sąd uznał, że syn znanych lekarzy potrzebuje przerwy w odbywaniu kary. Na podreperowanie zdrowia.

Artykuł otwarty

Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę

Artykuł otwarty
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– On musi wiedzieć, że jak jest zbrodnia, to jest i kara – denerwuje się Ewa Szysiak, mama zamordowanej 21-latki. – Od początku procesu na mnie patrzył tak, jakby wiedział, że szybko wyjdzie. Rozumiem, że może potrzebować operacji, ale rekonwalescencję powinien przechodzić w więziennym szpitalu, a nie u mamusi.

25-letni Mateusz K. pochodzi ze znanej w Lubartowie lekarskiej rodziny. W czerwcu ub. r. za brutalne zamordowanie swojej dziewczyny został skazany na 12 lat więzienia. Wyrok został utrzymany w drugiej instancji i uprawomocnił się w połowie marca br.

Niedługo później Mateusz K. poprosił o przerwę w wykonywaniu kary (w celi przebywa od sierpnia 2013 r.). 7 września sąd przystał na ten wniosek. Przerwa w odsiadce ma potrwać do końca października.

Takiej przerwy sąd może udzielić w wypadku ciężkiej choroby uniemożliwiającej wykonanie kary.
– Uznaje się za nią stan, w którym pobyt skazanego w zakładzie karnym może spowodować dla jego zdrowia poważne niebezpieczeństwo – wyjaśnia sędzia Dariusz Abramowicz, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie.

Po tym jak zabił, Mateusz K. próbował popełnić samobójstwo. Podpalił się siedząc w samochodzie.

– Ze świadectwa lekarskiego wydanego przez Ambulatorium Aresztu Śledczego w Lublinie wynika, że skazany po oparzeniu wielomiejscowym skóry i dróg oddechowych oraz resekcji tchawicy, wymaga przeprowadzenia zabiegu operacyjnego. Nie może on być wykonany przez żaden ze szpitali więziennych. Jego termin wyznaczono na wrzesień 2016 r.

Opinię o stanie zdrowia Mateusza K. wystawił lekarz z więziennego ambulatorium. Prokurator nie wnioskował o powołanie dodatkowych biegłych. Nie sprzeciwiał się też udzieleniu przerwy w odbywaniu kary.

– Uznał, że nie może polemizować z opinią wystawioną przez lekarza – mówi Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Prawa głosu w sprawie nie miała również mama zmarłej dziewczyny. Po zakończeniu procesu jest jedynie informowana o losach 25-latka.

– Tego samego dnia dostałam dwa pisma z aresztu. W jednym informowano, że Mateusz chce wyjść na przerwę, a w drugim, że już wyszedł – opowiada Ewa Szysiak.

Jak ustaliliśmy, operacja Mateusza K. miała być przeprowadzona w poniedziałek we Wschodnim centrum leczenia oparzeń w Łęcznej. Później 25-latek powinien przechodzić rekonwalescencję.

– Wiele lat przepracowałam w służbie zdrowia i w głowie mi się nie mieści, by szpital tyle czasu trzymał pacjenta po operacji – dodaje mama zamordowanej dziewczyny. – Kiedy miałam operację na nowotwór to po paru dniach wygonili mnie do domu. Mnie te jego tłumaczenia o złym stanie zdrowia nie przekonują. On ma rodzinę za granicą. Przecież może uciec.

Lubartowscy policjanci dostali informację o wyjściu Mateusza K., ale 25-latka nikt nie pilnuje. Młody człowiek może więc w każdej chwili wyjechać. Ciąży na nim nie tylko wieloletni wyrok, ale i obowiązek zapłaty 100 tys. zł odszkodowania rodzicom dziewczyny.

Brutalny mord

21-letnia Anna została zamordowana w sierpniu 2013 r. Mateusz K. zakradł się do jej domu przy ul. Krętej w Lubartowie. Chłopak miał własne klucze do jej domu. Obserwował posesję czekając aż mama dziewczyny wyjdzie z domu. Poderżnął dziewczynie gardło scyzorykiem i zostawił na pewną śmierć. Potem pojechał na działkę swoich rodziców do wsi Tarło. Tam próbował się podpalić siedząc w samochodzie. Następnie rzucał się pod nadjeżdżające auta. Skończyło się rozległymi poparzeniami. Późniejsze śledztwo wykazało, że Mateusz K. zaatakował Annę, bo ta zdecydowała się od niego odejść.

Mateusz K. po zabójstwie podpalił się w samochodzie, próbując popełnić samobójstwo. Wideo: Archiwum DW

Pozostałe informacje

Siatkarze z Lublina w dobrym stylu wywalczyli awans do 1/8 finału CEV Volleyball Challenge Cup

Bogdanka LUK Lublin zagra trzeci mecz w tym tygodniu. Tym razem na wyjeździe z Indykpolem AZS Olsztyn

Po awansie do 1/8 finału CEV Challenge Cup Bogdanka LUK Lublin wraca do ligowych rozgrywek. Marcin Komenda i spółka zagrają w Olsztynie z tamtejszym Indykpolem AZS. Piątkowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 20.30.

Zdobywca pierwszego miejsca - zdjęcia "Wawel we mgle" autorstwa Daniela Turbasy
galeria

Tak fotografują mistrzowie. Zabytki uwiecznione na zdjęciach

Znamy wyniki XXIX Międzynarodowego Biennale Fotografii „Zabytki”. Wydarzenie zgromadziło miłośników fotografii z kraju i zagranicy, oferując przestrzeń do ukazania artystycznej wizji dziedzictwa kulturowego.

Wyczyściła bankowe konto, a gotówkę wyrzuciła do śmieci

Wyczyściła bankowe konto, a gotówkę wyrzuciła do śmieci

Nie do wiary. 72-letnia mieszkanka Puław sądząc, że ratuje swoje oszczędności przed kradzieżą, sama podarowała pieniądze oszustom.

Większość ratuje mandaty pięciu radnych prezydenta
Lublin

Większość ratuje mandaty pięciu radnych prezydenta

Po doniesieniach medialnych pięć radnych klubu prezydenta Krzysztofa Żuka znalazło się pod lupą. Ich mandaty były zagrożone. Ale w Radzie Miasta Lublin jest większość, która zagłosowała przeciwko wnioskom PiS w tej sprawie.

Po wygranej w Gliwicach Piotr Ceglarz i jego koledzy chcą przywieźć pełną pulę także z Lubina

Motor Lublin jedzie do Lubina na mecz z Zagłębiem po kolejne trzy punkty

Po przerwie reprezentacyjnej jako pierwsi do walki o punkty wrócą piłkarze Motoru Lublin i Zagłębia Lubin. Obie ekipy zmierzą się na stadionie „Miedziowych” już w piątek o godz. 18.

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium