Policjanci zatrzymali kolejne osoby, związane z porwaniem 25-latka. Oprawcy zamknęli mężczyznę w piwnicy, bili, podtapiali i razili prądem. Każdemu z nich grozi do 10 lat więzienia.
W poniedziałek aresztowano kolejne osoby, związane ze sprawą. To 26-letni Emil B., mieszkaniec Lubartowa i 31-letni Tomasz Ś. z gminy Niemce. Prokuratorzy wyjaśniają, jaki był icj udział w porwaniu. Jednocześnie nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
Napastnicy mieli uprowadzić 25-letniego mężczyznę. We wtorek wywabili go z domu w miejscowości Siedliska w gminie Kamionka. Obiecywali załatwienie pracy. Mężczyzna trafił najpierw do miejscowości Nowodwór, w gminie Lubartów. Później do miejscowości Rudka Kozłowiecka, w gminie Niemce. Przetrzymywano go na posesji jednego z porywaczy.
25-latek został zamknięty w piwnicy. Był wiązany, bity pięściami, nogami i gumowym przewodem po cały ciele. Oprawcy podtapiali ofiarę w wannie. Razili też mężczyznę prądem w bardzo czułe części ciała.
Powód? 25-latek miał ukraść jednemu z porywaczy pieniądze. Ten wątek jest jeszcze wyjaśniany. Po dwóch dniach mężczyzna wykorzystał nieuwagę oprawców. Uciekł i powiadomił o wszystkim policję.