Umowa właśnie została zawarta, a do poniedziałku wykonawcy mają przedstawić dokładny harmonogram robót. Jeszcze we wrześniu zaczną się pierwsze prace przy modernizacji linii kolejowej nr 30 między Lublinem a Lubartowem.
Zwycięskie firmy mają opracować dokumentację i na jej podstawie wykonać niezbędne roboty budowlane. Część robót da się zacząć jeszcze tej jesieni. Chodzi o most kolejowy na Bystrzycy, który zostanie zastąpiony nowym oraz o wiadukt w Ciecierzynie.
– Na te obiekty mamy już kompletną dokumentację, powinny być gotowe jeszcze w tym roku – zapowiada Andrzej Matysiewicz z lubelskiego oddziału Centrum Realizacji Inwestycji spółki PKP Polskie Linie Kolejowe.
Wszystkie prace zostały podzielone na trzy części. Pierwsza obejmuje obiekty inżynieryjne, m.in. wspomniane mosty. Tym zajmie się firma Skanska. Za urządzenia sterowania ruchem kolejowym odpowiadać ma radomski Kombud, zaś nawierzchnię torów zaprojektuje i zbuduje firma Apia z Piaseczna.
– Termin zakończenia wszystkich prac został wyznaczony na koniec pierwszego kwartału 2013 r. – informuje Matysiewicz.
Teraz linia 30 jest wykorzystywana wyłącznie do przewozów towarowych. Pociągi – w zależności od obciążenia ładunkiem – mogą tędy jeździć z maksymalną prędkością od 30 do 60 km/h.
Po przebudowie na trasę wróci ruch pasażerski, a składy będą mogły rozwijać prędkość 120 km/h. Linia nie zostanie zelektryfikowana i nadal będzie posiadać tylko jeden tor. Regularne połączenia między Lublinem a Lubartowem obsługiwać mają spalinowe szynobusy.
W ramach modernizacji linii powstaną cztery nowe przystanki kolejowe. Dwa z nich znajdą się w Lublinie: na Zadębiu i Ponikwodzie. Jeden powstanie w Niemcach, a przystanek w Wandzinie zostanie przesunięty bliżej tej miejscowości, o ok. 1 kilometr. Na wszystkich stacjach na trasie podwyższone zostaną perony i pojawią się na nich wiaty chroniące przed deszczem i śniegiem.
Przebudowa linii obejmie w sumie 25 km toru. Jest dotowana z Regionalnego programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego. Całkowity koszt robót to blisko 50 mln złotych, z czego prawie 33 mln zł pochodzić ma z unijnej dotacji.