Takiej inwestycji w lubartowskich "kanałach” jeszcze nie było. Wzdłuż ulicy Słowackiego zostanie położone 900 metrów nowej rury. Ale nie będzie żadnych wykopów i związanych z tym utrudnień w ruchu, bo wykonawca zastosuje nową technologię.
Żeby to samo zrobić metodą tradycyjną, trzeba byłoby zerwać nawierzchnię, zrobić wykop, dostać się do rury, wymienić ją na nową. Następnie zasypać, zagęścić ziemię, a potem znowu położyć nawierzchnię.
To wiązałoby się olbrzymimi, wielotygodniowymi utrudnieniami w ruchu, bo chodzi o 900 metrowy kanał wzdłuż ulicy Słowackiego: od skrzyżowania z ulicą Cmentarną do ul. Sławińskiego.
Do starego kanału zostanie wprowadzony rękaw nasączony żywicami. Po stwardnieniu utworzy on nowy kanał, nieco mniejszy od starego, ale bardziej śliski, a więc ścieki będą lepiej odprowadzane.
A tam gdzie stary kanał się rozgałęzia zostanie wprowadzony robot, który zabezpieczy to miejsce przed przeciekami.
Takiej technologii w Lubartowie jeszcze nie stosowano, nie było też prac przy remoncie sieci kanalizacyjnej na taką skalę. Jedynym utrudnieniem dla kierowców będą samochody stojące przy studzienkach, które trzeba będzie omijać.
Takie prace mają potrwać zaledwie do końca października. Zakończą się ponownym wpuszczeniem kamery do nowego już kanału.