Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Na niszczejącą figurę Matki Boskiej zwracała w poniedziałek uwagę Magdalena Długosz kandydująca na prezydenta Lublina z komitetu „Miasto dla Ludzi – Lubelski Ruch Miejski”.
– Nie są nam obce dolne problemy oddolne, problemy małych grup, pojedynczych obywateli naszego miasta – przekonuje Długosz, która zaprosiła dziennikarzy na konferencję prasową przy ul. Malwowej na Ponikwodzie.
– Od kilkunastu lat opiekuję się figurą Matki Bożej, kręcęsię po tym terenie, robię porządki przy figurze – mówi Barbara Węgrzyn, kandydatka do Rady Miasta. – Nikt o to nie dba.
– Nie interesujemy się tylko lewicowymi problemami, ale również problemami ludzi wierzących, praktykujących, bo dla nas najważniejszą rzeczą jest człowiek. Tutaj jest problem z zaniedbaną figurą Matki Boskiej – mówi Jacek Skiba, kandydat do Rady Miasta.
– Zdajemy sobie sprawę, że w Lublinie są osoby wierzące i niewierzące. Chcemy, żeby komitet zajmował się wszystkimi problemami, ponieważ dla nas najważniejszy jest człowiek. Ktoś tę figurę kilkaset lat temu zrobił, jest to zabytek i nie możemy jej postawić bez ochrony, ponieważ nie patrzymy na poglądy, tylko na dzieło człowieka, którym jest figura.
