Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie Ekstra

24 grudnia 2016 r.
11:08

Bez choinki wcale nie było smutno. Jak dawniej obchodziliśmy święta?

36 2 A A
Marzena Bury, kustosz z działu ekspozycji i edukacji lubelskiego Skansenu. (fot. Dorota Awiorko)
Marzena Bury, kustosz z działu ekspozycji i edukacji lubelskiego Skansenu. (fot. Dorota Awiorko)

Zwyczaj ubierania choinki trafił do Polski z Niemiec przed dwustu laty, w XVIII wieku, a na dobre zagościł w wielu domach dopiero w dwudziestoleciu międzywojennym. Podbój rodzimych chat nie był natychmiastowy, bo nic, co kojarzyło się z jednym z zaborców nie było przez społeczeństwo akceptowane. Trudno było też rywalizować ze swojskim podłaźnikiem.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

- To nieprawda, że zanim nastała moda na choinki, świąteczne domy były smutne - podkreśla Marzena Bury, kustosz z działu ekspozycji i edukacji lubelskiego Skansenu. - Dekorowano je w ten sposób, by jak najbardziej przypominały stajenkę, w której urodził się Pan Jezus. Tak więc w jednej z naszych izb - chałupie z Żukowa możemy zobaczyć odtworzone wnętrze świąteczne bożonarodzeniowe z lat 1923-26. Dzięki wywiadom przeprowadzonym z właścicielką chałupy, wdową Okapową, możliwe stało się takie „przeniesienie w czasie” do minionych już czasów.

Król i pośnik

- Przyjrzyjmy się bliżej wystrojowi: obrazy sakralne we wnętrzu przystrojone są bibułkowymi „firaneczkami” i kwiatami z bibuły. Poniżej obrazów zatkniętych kilkanaście skrzyżowanych gałązek świerkowych. W centralnym miejscu u powały widzimy „pająka” ze słomek i barwnej bibuły - wylicza Marzena Bury. - W południowo-wschodnim rogu izby stoi tzw. „król”, czyli snopek niemłóconego żyta przewiązany trzema powrósłami i z opłatkiem weń wetkniętym. Od progu izba wyścielona jest dużą ilością słomy, przy piecu leży siekiera. Stół wysunięty nieco na środek izby wyścielony cienką warstwą siana, na nim sito z różnymi ziarnami zbóż: żyto, owies, jęczmień. Całość przykrywa biały świąteczny obrus. W ten sposób stół, przy którym spożywano pośnik, czyli kolację wigilijną stawał się swoistym ołtarzem. Pod stołem widoczna wiązka siana, wokół stołu dwie ławy i kilka stołeczków. Na polepie przy stole garnek żelazny na „strawę wigilijną” dla bydła.

Jak znikał pająk

W izbach pod powałami drewnianych chałup wieszano również podłaźniki, czyli gałązki ścięte ze szczytów drzewek iglastych. Podłaźnik, na którym wieszano często jabłka, orzechy, wydmuszki jaj, czy opłatki i ozdoby z bibuły miał nie tylko zdobić chałupę, ale być także gwarancją ochrony od nieszczęść i chorób. Odstraszać miał duchy i złe uroki. Miał przynosić dobrobyt i spokój w rodzinach, a pannom na wydaniu zwiastować szybkie małżeństwo. 

Przed wojną z bibuły, fasoli lub słomy wykonywano też zwisające z sufitu pająki. Były to przestrzenne konstrukcje podobna do kościelnych świeczników. Zakładano, że im bogatszy gospodarz tym większy pająk. Ozdoby tej nie zdejmowano jednak z sufitu po świętach. Wisiała tam aż do wiosny zastępowana dopiero wtedy przez kolejnego, nowego pająka wykonanego przed Wielkanocą. Zresztą pająki, gdy w domach zagościły już choinki nie zniknęły bezpowrotnie. Gospodynie przygotowały ich małe formy i zawieszały je na świątecznym drzewku. Podobnie zresztą jak białe gwiazdki wycięte z opłatka, czy kolebki na biegunach wypełnione sianem

Świat i dziad

W niektórych wsiach utrzymywała się też tradycja zawieszania przy suficie „świata”, czyli kulistej ozdoby obracającej się niczym kula ziemska, a wykonanej z opłatków lub białej bibuły. - W Wigilię w rogu izby wiejskiej chałupy, ale również we dworach stawiano króla, czyli snop z niemłóconego zboża z żyta, bo było to najczęściej uprawiane zboże z przeznaczeniem na mąkę z której wypiekano chleb powszedni - dodaje Marzena Bury.

Król, zwany też w różnych wsiach inaczej np. kolędą, dziadem, kolędnikiem czy babą był wnoszony do chałupy w samą Wigilię. Było to zdanie gospodarza, który mówiąc przy tym „słoma do chałypu, a bieda z chałupy” - miało to zapewnić, że w domu przez cały rok nie zabraknie jedzenia. Z domu wynoszono go dopiero po święcie Trzech Króli. Zdarzało się, że z tego samego powodu pod stołem ustawiano dzieżkę do chleba, maselnicę i sierp.

Nie było prezentów

Wiele słomianych elementów miało nie tylko przypominać stajenkę, ale też sprowadzać do chałupy bogactwo, urodzaj i szczęście.

- Przed wojną na wsiach nie było zwyczaju dawania sobie w okresie świątecznym prezentów - przyznaje Marzena Bury. - Jedynie w domach w miastach lub we dworach dzieci mogły liczyć na drobny prezent: książkę, lalkę, misia czy drewniane klocki. Nie było takiej jak dziś, obfitości prezentów. Choinka sama w sobie barwnie przystrojona w światła woskowych świeczek, ozdoby ze słomki, glansowanego papieru, bibuły, szklanych paciorków i pazłotkach po cukierkach była radością i prezentem. Zwieńczona gwiazdą lub postacią anioła, ubrana w długi łańcuch. Takie drzewko bożonarodzeniowe widzimy we dworze z Żyrzyna na muzealnej ekspozycji. Na podłodze pod choinką zabytkowy już dziś pluszowy miś. Otrzymał go w prezencie 24 grudnia 1939 roku p. Andrzej Kiełczewski, wówczas 3 letni Andrzejek.

Wiele ozdób, jak widać, wykonywano samodzielnie. Najczęściej robiły je dzieci pod opieką babć lub piastunek lub pod okiem nauczycieli w szkole. Drukowane przed świętami wydawnictwa zachęcały do podjęcia wysiłku proponując gotowe wzory. Do dziś w czasie muzealnych zajęć warsztatowych wielką popularnością cieszą się wykonywane przez dzieci, młodzież i dorosłych papierowe pawie oczka, słomkowe pajączki, bibułkowe łańcuchy, kołyski z pudełek po zapałkach. Ozdoby proste, wykonywane z tradycyjnych materiałów.

Świętowanie

Na wsi dla dorosłych i dzieci radością i nagrodą było samo świętowanie, wspólna modlitwa, wieczerza, radość dzielenia się opłatkiem, obfitość świątecznych posiłków, podobnie jak i dziś. Świąteczny dzień bardzo różnił się od ciężkiego dnia powszedniego. Dla młodzieży już po pośniku ważne były figle i zabawy, a także wróżby; szczególnie te o charakterze matrymonialnym. W końcu każda młoda panienka marzyła o kawalerze i szybkim zamążpójściu.

- Z relacji i wspomnień, które udało nam się zebrać wynika, że tak właśnie było - dodaje Marzena Bury. - Święta stanowiły wyjątkowy czas, który sprawiał radość wieloma smacznymi daniami składającymi się na Lubelszczyźnie głównie z kaszy, kapusty, czosnku i miodu oraz z powodu wyjątkowo odświętnego przystrojenia chałup.

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Imprezy klubowe w Lublinie – 17-18 maja
17 maja 2024, 20:00

Imprezy klubowe w Lublinie – 17-18 maja

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Imprezuje przez cały czas. Przed nami weekend. W gotowości są już wszystkie lubelskie kluby. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki przewodnik po najlepszych imprezach w mieście. Oto nasze propozycje.

Ku przewidywalnej Europie. Poseł Wiesław Różyński zainaugurował kampanię do Parlamentu Europejskiego

Ku przewidywalnej Europie. Poseł Wiesław Różyński zainaugurował kampanię do Parlamentu Europejskiego

Poseł Wiesław Różyński zainaugurował dziś, 16 maja br. kampanię do Parlamentu Europejskiego. Kandydat Trzeciej Drogi PSL - PL 2050 startuje z pozycji numer 2 w okręgu lubelskim

Gwiazdy w klubie 30 – Dhany & Benassi Bros.
18 maja 2024, 21:00

Gwiazdy w klubie 30 – Dhany & Benassi Bros.

Już w najbliższą sobotę (18 maja) w ramach nowego cyklu imprez 30 Celebrities z największymi gwiazdami z Polski i świata, na scenie klubu zaprezentuje się Benassi Bros feat. Dhany!

Festiwal Przyrody w Lublinie
17 maja 2024, 9:00

Festiwal Przyrody w Lublinie

Przez dwa dni, 17-18 maja w lubelskim Parku Saskim będzie okazja porozmawiać z ciekawymi ludźmi (m.in. Adam Wajrak, Andrzej Kruszewicz) o przyrodzie, o tym, jak ją poznawać, jak obserwować ptaki, jak nakręcić film przyrodniczy, jak namalować obraz itp.

Horodło. Bolesna akcja drogówki

Horodło. Bolesna akcja drogówki

Wczorajszą wizytę (15 bm.) hrubieszowskiej drogówki w gminie Horodło niektórzy kierowcy zapamiętają na długo

Lubelskie. Te urzędy skarbowe wyróżnione w prestiżowym rankingu

Lubelskie. Te urzędy skarbowe wyróżnione w prestiżowym rankingu

Ponad 10 600 przedsiębiorców oceniło pracę 378 urzędów skarbowych - Business Centre Club po raz 21. wyróżnił najlepiej funkcjonujące urzędy skarbowe w kraju. Wśród 43 laureatów ogólnopolskiego konkursu „Urząd Skarbowy Przyjazny Przedsiębiorcy” znalazły się trzy z województwa lubelskiego.

Padwa Zamość poznała rywala w barażach, w sobotę ostatnia kolejka

Padwa Zamość poznała rywala w barażach, w sobotę ostatnia kolejka

KPR Padwa Zamość i AZS AWF Biała Podlaska rozegrają ostatnią kolejkę w tym sezonie. Wiadomo już także, że pierwsza z ekip w barażach o prawo gry w Orlen Superlidze zmierzy się z MKS Zagłębiem Lubin.

Wypadek. 2 osoby ranne w Woli Lisowskiej

Wypadek. 2 osoby ranne w Woli Lisowskiej

Całkowicie zablokowana droga z Lubartowa do Kocka

Ostatnia szansa na igrzyska w koszykówce 3x3, kadra mężczyzn bez zawodnika Startu Lublin

Ostatnia szansa na igrzyska w koszykówce 3x3, kadra mężczyzn bez zawodnika Startu Lublin

Aleksandra Zięmborska powalczy o udział w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. W piątek Polki rozpoczną zmagania w ostatnim turnieju kwalifikacyjnym.

Egzamin ósmoklasisty 2024. Sprawdź rozwiązania z j. angielskiego
Foto

Egzamin ósmoklasisty 2024. Sprawdź rozwiązania z j. angielskiego

W czwartek uczniowie szkół podstawowych musieli wykazać się umiejętnościami językowymi. W finałowym zadaniu tworzyli wpis na stronę internetową szkoły.

Lublin. Szkoła Podstawowa nr 26 będzie miała nową siedzibę
LUBLIN

Lublin. Szkoła Podstawowa nr 26 będzie miała nową siedzibę

Miasto Lublin zawarło umowę z wykonawcą na zaprojektowanie i budowę nowej siedziby Szkoły Podstawowej Specjalnej nr 26 im. Janusza Korczaka. Trzykondygnacyjna placówka, która powstanie na miejskiej działce przy ul. Hanki Ordonówny 4, powinna być gotowa w ciągu trzech lat.

Dla czuwających rodziców. Nowe łóżka w dziecięcym szpitalu
galeria

Dla czuwających rodziców. Nowe łóżka w dziecięcym szpitalu

Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Lublinie otrzymał dziesięć nowych rozkładanych łóżek. Ma to poprawić komfort rodziców czuwających przy swoich dzieciach w trakcie hospitalizacji.

Nowa władza robi porządki z Samorządową Kartą Praw Rodzin. Czy odblokuje unijną dotację?

Nowa władza robi porządki z Samorządową Kartą Praw Rodzin. Czy odblokuje unijną dotację?

Nowy burmistrz, nowe porządki. Radzyń Podlaski uchyli Samorządową Kartę Praw Rodzin, przyjętą jeszcze za czasów, gdy w mieście rządził PiS. Niedawno samorząd stracił przez ten dokument szansę na 7 mln zł unijnej dotacji

Finał Orlen Pucharu Polki piłkarek nożnych już w niedzielę na Arenie Lublin. Śląsk kontra GKS Katowice

Finał Orlen Pucharu Polki piłkarek nożnych już w niedzielę na Arenie Lublin. Śląsk kontra GKS Katowice

W niedzielę o godz. 13 na lubelskiej Arenie w finale Orlen Pucharu Polski piłkarek nożnych powalczą GKS Katowice oraz Śląsk Wrocław

Dachowanie na Kościelnej. Parczew

Dachowanie na Kościelnej. Parczew

Prawdopodobnie zbyt szybka jazda była przyczyną wypadku na ul. Kościelnej w Parczewie

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!