O przywrócenie zajęć z nauki pływania dla uczniów apeluje radny z Radzynia Podlaskiego. Urzędnicy zgodzą się, o ile będą chętni.
– Przyszła pandemia i w 2020 roku zawiesiliśmy program nauki pływania prowadzony przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji – mówi radny Bogdan Fijałek (PiS). Zajęcia dla uczniów z radzyńskich szkół odbywały się na miejskiej pływalni Aqua–Miś. – Środki na ten cel pochodziły z puli działań profilaktycznych, ale od marca 2020 roku tego nie wznowiliśmy – zauważa radny.
Przez pewien czas, pandemiczne obostrzenia zamknęły nawet takie obiekty jak baseny.
– Wiem, że w budżecie miasta mamy pieniądze na takie zajęcia. Dlatego wnioskuję, by do tego wrócić – apelował na ostatniej sesji Fijałek. Program dotyczyłby najmłodszych uczniów z klas I–III. – Warto już teraz zbierać deklaracje, by ruszyć z tym od września – proponuje radny. Z jego informacji wynika, że w przypadku prywatnych lekcji, rodzice płacą co miesiąc ok. 200 zł.
Władze miasta nie widzą przeszkód, ale stawiają pewien warunek.
– Pójdziemy w tym kierunku, oby tylko było zainteresowanie ze strony uczniów – zaznacza burmistrz Jerzy Rębek (PiS). – To wyłącznie pandemia zablokowała wówczas taką aktywność, to był jedyny powód – zapewnia burmistrz.
Radzyński basen ma 5 torów o długości 25 metrów, a także jeden wypłycony właśnie do nauki pływania.