Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Chełm

28 sierpnia 2020 r.
20:03

Lubelskie: Wilki czują się u nas świetnie. Ale trzeba mieć szczęście, żeby je zobaczyć

22 0 A A

– Wilki na naszych terenach nie są niebezpieczne, mają pod dostatkiem naturalnego dla nich pożywienia i nie są zainteresowane spotkaniem z człowiekiem. Zdecydowanie unikają takich spotkań – mówi Piotr Kosmala z chełmskiego nadleśnictwa. Dlatego o wielkim szczęściu może mówić Paweł Andruszewski, któremu udało się obfotografować nie jednego, tylko całą watahę wilków w lesie pod Chełmem.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Wielkie i spójne kompleksy leśne, trudno dostępne, gęsto zalesione miejsca z łatwym dostępem do wody, to naturalne środowisko dla dzikich zwierząt, które starają się unikać kontaktu z człowiekiem i niesioną przez niego cywilizacją. Tak jest w podchełmskich lasach, od rogatek miasta w Srebrzyszczu, przez Brzeźno aż do Świerż i linii Bugu. Zwarty kompleks leśny sprzyja także migracjom, nie tylko jeleni i dzików, ale także wilków. Te drapieżniki są szczególnie rzadkie, choć jeszcze w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku wilcze watahy widywano w okolicach Stańkowa, skąd do centrum Chełma jest niecałych sześć kilometrów. Dziś po wilkach po miastem została już praktycznie zapomniana  nazwa „wilcze budki”.

Ale jak się okazuje, wilki mają się świetnie w chełmskich lasach. Leśnicy przez ostatnie lata wielokrotnie widywali wilcze tropy i słyszeli wyjące wilki. W jednym z trudno dostępnych uroczysk na terenie leśnictwa Ostrowy, zauważył je Paweł Andruszewski, który jest tamtejszym podleśniczym. W zimie widział ślady wilczej watahy. Przypuszczenia leśnika potwierdził miejscowy rolnik, który widział wilczycę przeprowadzającą młode przez drogę. To niezwykłe spotkanie.

– Młode zwierzęta są dużo mniej ostrożne i dlatego łatwiej je obserwować. Opuszczają bezpieczne miejsca wcześniej i bardziej nastawione są na zabawę. Nad wszystkim czuwa w pobliżu matka i wystarczy, że poczuje się zagrożona, a natychmiast młode znikną razem z nią – mówi Piotr Kosmala z Nadleśnictwa Chełm, który jak nikt, zna tę część regionu, ponieważ przez 30 lat był leśniczym w Świerżach. – Wilki nie są zainteresowane spotkaniem z człowiekiem. Zdecydowanie unikają takich spotkań.

Jak zapewnia Kosmala, mimo zdecydowanie złej opinii nie są niebezpieczne, jak większość dziko żyjących zwierząt na widok człowieka, hałaśliwych maszyn i pojazdów uciekają. Płoszą je na leśnych ścieżkach rowerzyści i spacerowicze. Zdaniem leśnika, trzeba mieć szczęście, żeby zobaczyć dzikie zwierzę na wolności. – Obserwacje zwierząt, wędrówki z aparatem fotograficznym czy kamerą dają ogromną satysfakcję i pozostawiają wrażenia na całe życie – podkreśla Piotr Kosmala.

Leśniczemu, Pawłowi Andruszewskiemu, udało się obfotografować nie jednego, tylko całą watahę wilków w lesie pod Chełmem.

Żeby pójść w jego ślady i zaliczyć bezkrwawe foto-łowy trzeba skorzystać z kilku sprawdzonych rad. Żeby doszło do takich spotkań należy w lesie zachowywać się bardzo cicho, przemieszczać się bardzo powoli i dokładnie obserwować najdrobniejsze szczegóły w otoczeniu. Można przyczaić się na jakiejś pustej ambonie czy drabinie przystawionej do drzewa. Usadowienie się na pewnej wysokości wyraźnie zwiększa nasze szanse na spotkanie ze zwierzyną, bo wtedy wilki, czy inne zwierzęta poczują zapachu człowieka, przez co obserwacja może być dłuższa i a przez to ciekawsza.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Trener Jakub Guz poprowadzi PZL Leonardo Avię Świdnik także w kolejnym sezonie

Trener PZL Leonardo Avii Świdnik zostaje na kolejny sezon

Zanim wybrzmiał pierwszy gwizdek sobotniego meczu PZL Leonardo Avii z AZS AGH Kraków świdnicki klub poinformował o przedłużeniu na kolejny sezon kontraktu z wychowankiem żółto-niebieskich Jakubem Guzem.

 Łoś nie przeżył zderzenia z ciężarówką 3 stycznia w Worońcu

Czarny punkt w Worońcu. Czy tablica ostrzegająca przed łosiami pomoże?

To już kolejne zderzenie z łosiem i to w tym samym miejscu – na drodze krajowej numer 2 w Worońcu. Czy tablica ostrzegawcza "Uwaga na łosie" poprawiłaby sytuację? Taki wniosek wpłynął do GDDKiA.

Uwierzyła, że pomaga policjantom. Seniorka straciła oszczędności

Uwierzyła, że pomaga policjantom. Seniorka straciła oszczędności

Seniorka z Chełma straciła oszczędności życia. Kobieta uwierzyła, że pomaga policjantom rozbić grupę przestępczą.

Zmiany na ławkach trenerskich w zamojskiej klasie okręgowej w przerwie zimowej

Zmiany na ławkach trenerskich w zamojskiej klasie okręgowej w przerwie zimowej

Przerwa w treningach wśród drużyn „najciekawszej ligi świata” powoli dobiega końca. Większość drużyn planuje wznowienie treningów w połowie stycznia, a część z nich przygotowania do piłkarskiej wiosny rozpocznie pod okiem nowych szkoleniowców

Brakuje jednej grupy krwi

Brakuje jednej grupy krwi

Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa poszukuje honorowych dawców. Powoli kończą się zapasy grupy B RhD -.

Rafał Kowalik, burmistrz Szczebrzeszyna

Samorządowiec ma już dość. „STOP plotkom, pomówieniom, manipulacji”

Ja rozumiem krytykę, szczególnie konstruktywną. Nikt nie jest nieomylny. Ja też nie. Ale na hejt, zwłaszcza z tych fałszywych kont nie mogę i nie chcę pozwalać – mówi Rafał Kowalik, burmistrz Szczebrzeszyna. Skłoniły go do tego zachowania internautów w mediach społecznościowych.

Wpływ zastosowania automatycznej kartoniarki na wydajność procesów produkcyjnych

Wpływ zastosowania automatycznej kartoniarki na wydajność procesów produkcyjnych

W dzisiejszym świecie przemysłowym, gdzie efektywność i optymalizacja procesów są kluczowymi czynnikami sukcesu, automatyzacja produkcji staje się koniecznością. Jednym z kluczowych narzędzi, które zrewolucjonizowało proces pakowania, jest automatyczna kartoniarka.

Skórzane kurtki damskie a styl rockowy – jak nosić je z pazurem?

Skórzane kurtki damskie a styl rockowy – jak nosić je z pazurem?

Kurtka skórzana damska to absolutny must-have w szafie każdej miłośniczki mody, szczególnie tej, która inspiruje się stylem rockowym. Choć skórzana kurtka ma swoje korzenie w kulturze muzycznej, jej obecność w modzie codziennej jest nieoceniona. W tym artykule podpowiemy, jak stworzyć drapieżny look, który z pewnością przyciągnie uwagę.

Najlepsze miejsce na kolację i imprezę w Warszawie

Najlepsze miejsce na kolację i imprezę w Warszawie

Szukasz miejsca, które połączy elegancką kolację z niezapomnianą zabawą? SLA Warsaw to odpowiedź na Twoje potrzeby! To jedno z najmodniejszych miejsc w stolicy, które z powodzeniem łączy wyśmienitą kuchnię, wyjątkową atmosferę i tętniącą życiem imprezową przestrzeń.

Zaproś Dziennik Wschodni na studniowkę!

Zaproś Dziennik Wschodni na studniowkę!

Studniówka to wyjątkowy czas – pełen emocji i wspólnej zabawy. Spraw, by ten wieczór stał się niezapomniany nie tylko dla uczestników, ale i dla całego regionu! Zaproś Dziennik Wschodni, aby uwiecznił Twoje wydarzenie i podzielił się jego niezwykłą atmosferą z innymi.

W latach 2014-2016 Stephane Antiga był selekcjonerem reprezentacji Polski

Sensacyjne wieści z Francji. Były selekcjoner reprezentacji Polski nowym trenerem Bogdanki LUK Lublin?

Ciekawe wiadomości w ostatnich dniach napłynęły z Francji. Według tamtejszego portalu RMC Sport Stephane Antiga w nowym sezonie ma zastąpić Massimo Bottiego w roli trenera Bogdanki LUK Lublin

Autobus zjechał do rowu. Droga zablokowana

Autobus zjechał do rowu. Droga zablokowana

Autobus przewożący 14 pasażerów wjechał do rowu. Jedna osoba trafiła do szpitala. Droga jest zablokowana.

Nowe leki objęte refundacją

Nowe leki objęte refundacją

Od 1 stycznia obowiązuje nowa lista refundacyjna. Na niej m.in. terapie genowe, onkologiczne oraz poszukiwany przez wielu pacjentów lek przeciwudarowy.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Transfery? Niektóre rozmowy są bardziej zaawansowane, inne mniej

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Transfery? Niektóre rozmowy są bardziej zaawansowane, inne mniej

Motor Lublin w poniedziałek wrócił do treningów. Beniaminek PKO BP Ekstraklasy już w piątek rozegra pierwszy mecz sparingowy – z Wisłą Płock. W sobotę żółto-biało-niebiescy wylecą za to na obóz do Turcji.

Głosuj na Sportowca 2024 Roku Dziennika Wschodniego. Rozpoczynamy plebiscyt
głosowanie

Głosuj na Sportowca 2024 Roku Dziennika Wschodniego. Rozpoczynamy plebiscyt

Startuje internetowe głosowanie w naszym plebiscycie na Sportowca Roku 2024 Dziennika Wschodniego. Oto 20 kandydatów do tego tytułu: gwiazdy sportów indywidualnych oraz wyróżniający się zawodnicy sportów drużynowych.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

145,00 zł

Motoryzacja -> Sprzedam -> Części

pasek

ZAMOŚĆ

34,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

185,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kształtki

ZAMOŚĆ

9,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

199,00 zł

Komunikaty