Wybierasz się na długi weekend? Nie zapomnij zrobić wcześniej zakupów. W piątek i w niedzielę wszystkie sklepy będą zamknięte.
- Wiemy, że 1 i 3 maja sklepy będą nieczynne i dlatego zawczasu postanowiliśmy zadbać o zaopatrzenie - mówi Stanisława Prokop. - Nie widzę w tym żadnego problemu. Handlowcom też należy się wolne.
Już po raz drugi długi majowy weekend upłynie nam bez handlu. Zamknięte będą duże sklepy i te mniejsze, osiedlowe. Chyba że za ladą stanie właściciel lub zatrudni kogoś na umowę-zlecenie.
- O handlu nie ma mowy - mówi Tadeusz Kutnik, właściciel osiedlowych sklepików na lubelskim LSM. - Klienci już się trochę przyzwyczaili, choć niektórzy się denerwują, gdy widzą, że sklep jest zamknięty. A co to dla mnie oznacza? Mniejsze obroty na pewno. Ale prawo to prawo.
W piątek i niedzielę czynne będą stacje paliw i apteki. Normalnie działać będzie też gastronomia. O zakupach w hipermarkecie możemy natomiast zapomnieć. Dlatego większe zakupy lepiej zrobić przed długim weekendem.
Dziś najdłużej, bo do godz. 24, czynne będą wszystkie hipermerkety Tesco na Lubelszczyźnie. E.Leclerc na Turystycznej i Zana w Lublinie, podobnie jak Carrefour, będą pracować do godz. 22. Identycznie w sobotę.
- Każdy więc będzie mógł się zaopatrzyć przed i w czasie majówki - mówi Aneta Domańska z Carrefoura. - A dzięki temu świętować będą mogli także nasi pracownicy.
Nieuczciwym handlowcom grozi mandat do 2 tys. zł (w przypadku "recydywy” 5 tys. zł). A jeśli sprawa trafi do sądu może to kosztować nawet 30 tys. zł.
- Ale okazuje się, że handlowcy przestrzegają prawa w tym zakresie. Po Bożym Narodzeniu i Nowym Roku mieliśmy tylko jedno zgłoszenie o złamaniu zakazu handlu. Pracodawcy mają świadomość, że nie warto ryzykować - twierdzi Krzysztof Sudoł, zastępca okręgowego inspektora pracy w Lublinie.
Każdy, kto zauważy, że zakaz handlu został złamany, może poinformować o tym inspekcję pracy.