29-letni recydywista napadł na wracającą do domu nastolatkę. Przewrócił na chodnik i kopał. W środę został aresztowany.
- Gdy była w słabo oświetlonym miejscu, ktoś przewrócił ją na chodnik, bił rękami i kopał, żądał pieniędzy i telefonu komórkowego – mówi Anna Smarzak, z KWP w Lublinie. - Kobieta zaczęła krzyczeć, wówczas napastnik z jeszcze większą siłą zadawał kopniaki, m. in. w twarz i brzuch.
Bandytę spłoszyła kobieta, która szła ulicą. Uciekł niczego nie zabierając.
Napadnięta podała policjantom rysopis napastnika. Już następnego dnia policjanci zatrzymali 29-letniego mieszkańca gminy Bychawa. Napadnięta potwierdziła, że to ten mężczyzna ją napadł.