Trzy tysiące nowych miejsc pracy, fundusz gwarancyjny na remonty Starego Miasta, czy 200 zł podwyżki na etat w 2011 r. pracownikom niepedagogicznym oświaty - to wszystko i jeszcze więcej obiecywali dziś na konferencjach prasowych lubelscy politycy.
„Kontrakt dla Lublina” podpisał wczoraj Krzysztof Żuk, kandydat PO na prezydenta Lublina, obiecując w nim: lotnisko z dojazdem, 3 tys. nowych miejsc pracy, Europejską Stolicę Kultury, stadion, nowoczesną komunikację, wiadukt Sowińskiego–Filaretów, przebudowę skrzyżowania Solidarnośc–Ducha, przedszkole dla każdego dziecka, przebudowę pl. Litewskiego i rewitalizację Ogrodu Saskiego. Pytany potwierdził, że przebuduje też ul. Narutowicza i przedłuży al. Solidarności.
Wojciechowski odnowi
Fundusz gwarancyjny na remonty Starego Miasta obiecuje Zbigniew Wojciechowski, niezależny kandydat na prezydenta Lublina. W parterach kamienic widzi hotele, gastronomię i kulturę, wspomina o mieszkaniach i pracowniach dla artystów i odbudowie lochów. Chce kar za bałagan i zapowiada, że wyposaży miejskiego konserwatora zabytków w uprawnienia, nawet wbrew woli konserwatora wojewódzkiego.
Sierakowska zbuduje
Połowę mieszkań komunalnych za 10 proc. wartości chce sprzedać najemcom, którzy nie zalegają z czynszem lewicowa kandydatka na prezydenta Lublina, Izabella Sierakowska. Opłatę ma rozkładać na raty. Ma to dać miastu 200 mln zł na budowę bloków dla 700–800 osób.
Sprawka oświatowo
200 zł podwyżki na etat w 2011 r. daje pracownikom niepedagogicznym oświaty kandydat PiS na prezydenta Lublina Lech Sprawka. Mówi, że Ratusz zmarnował szanse na rządowe dotacje do szkolnych placów zabaw. Wini za to departament Krzysztofa Żuka. Chce tworzyć oddziały przedszkolne m.in. w SP 28, 29, 46 i 45 i namawiać prywatne przedszkola m.in. z Kaskadowej, Dożynkowej i Agatowej, by wystąpiły o uznanie za publiczne.
PSL o zdrowiu i handlu
Kandydaci PSL postulują, by Lublin i Lubelszczyzna walczyły o lepsze zasady rozdziału pieniędzy z NFZ. Stwierdzili także, że pomiędzy szpitalami powinna powstać sieć wymiany informacji tak, by w sytuacji, kiedy nie ma miejsc w jednym szpitalu, pacjent był odsyłany do innego. Andrzej Bieńko, kandydat na prezydenta Lublina obiecuje, że jeśli wygra, to kupcy na targowiskach będą mogli dzierżawić miejsca do handlu na kilkadziesiąt lat, a nie jak teraz na kilka.