Jutro zakończy się kilkudniowe Święto Herbaty i Kawy. I to jest już wszystko jeśli chodzi o atrakcje tego lata w Kazimierzu. Z planowanej imprezy filmowej, która miała się odbyć pod koniec sierpnia - nici.
O planach reaktywacji "Lata Filmów” pisaliśmy w ubiegłym tygodniu. Po tym jak dotychczasowy, główny organizator "Filmar” przeniósł imprezę do Torunia, a Telewizja Polska wycofała się z Wysokich Temperatur Filmowych festiwal chciała reaktywować warszawska Fundacja Rozwoju Sztuki Filmowej.
FRSF jest organizatorem Filmowej Stolicy Polski - największego w kraju festiwalu kin plenerowych czy przeglądu krótkich form filmowych szorty.pl. Kiedy przedstawiciele fundacji dowiedzieli się, że imprezy filmowe wyniosły się znad Grodarza, postanowili się tym zająć. Impreza miała się odbyć pod koniec sierpnia, trwać cztery dni. FRSF chciała postawić namiot (na około tysiąc widzów), gdzie od rana do wieczora wyświetlano by filmy, a do tego projekcje odbywałyby się w plenerze - na małym rynku. Problemem okazało się... znalezienie sponsorów.
Fundacja ma także zapewnienie szefów I programu TVP, że chcą włączyć się w organizację przyszłorocznego festiwalu.