Aż w trzech różnych miejscowościach powiatu zamojskiego znaleziono w czwartek niewybuchy. Wszystkie pochodzą najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej.
Tuż po godzinie 8.00 mieszkaniec gminy Zamość wykonując prace leśne w okolicach miejscowości Wierzba zobaczył wystający z pni drzew pocisk moździerzowy.
Zaledwie dwie godziny później pracownik wykonujący roboty ziemne na terenie posesji w Krasnobrodzie odkopał metalową skrzynię z amunicją pochodzącą prawdopodobnie z czasów II wojny.
- Trzecie z czwartkowych zgłoszeń o odnalezieniu niewybuchu dyżurny zamojskiej policji otrzymał po godzinie 18.00 - relacjonuje asp. Dorota Krukowska-Bobiło z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu. - Informację przekazał dyżurny straży pożarnej. W miejscowości Wólka Husińska na drodze polnej w odległości ok. 200 m. od zabudowań strażacy ujawnili wymyty z ziemi pocisk o długości ok. 30 cm.
We wszystkich przypadkach policjanci zabezpieczali teren wokół znalezisk do czasu przybycia patrolu saperów policjanci zabezpieczyli teren wokół znaleziska.
- Pamiętajmy, że niewybuchy lub niewypały mogą być bardzo niebezpieczne - podkreśla pani aspirant. - Nie wolno ich przenosić, dotykać, czy też rozbrajać. O znalezisku należy natychmiast powiadomić Policję a miejsce odnalezienia niewybuchu zabezpieczyć przed dostępem do niego osób postronnych, nieświadomych zagrożenia. Pamiętajmy, że nawet stare, zardzewiałe, zalegające w ziemi pozostałości po wojnie mogą być bardzo niebezpieczne.