Od 22 czerwca do 19 lipca sanepid przeprowadził w całym województwie 334 kontrole na koloniach, obozach i wypoczynku w miejscach zamieszania.
– 129 kontroli dotyczyło żywności i warunków, w jakich ją przygotowywano, a 205 stanu sanitarnego pomieszczeń, w których przebywały dzieci – informuje Anna Strzyż z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie. – Najczęściej stwierdzane nieprawidłowości, dotyczące stanu sanitarnego pomieszczeń, to między innymi brudne podłogi, zakurzone szafki, brak dezynfekcji w toaletach czy przepełnione kosze na śmieci. Na dwóch organizatorów wypoczynku nałożono mandaty po 100 zł.
Gorzej było w przypadku żywności. – Wydano cztery decyzje o nieprawidłowościach. W jednym przypadku organizator musiał zamknąć kuchnię ze względu na jej stan sanitarny. Nałożono 10 mandatów o łącznej wysokości 1,5 tysiąca złotych – mówi Strzyż. – Stwierdzone nieprawidłowości to między innymi brak higieny przy produkcji żywności, brak środków do dezynfekcji rąk dla pracowników, brak odpowiedniej segregacji żywności w lodówkach czy przeterminowane produkty, przeznaczone do przygotowywania posiłków. Nie stwierdzono jednak nigdzie, żeby przeterminowane jedzenie podano dzieciom.
Dodaje, że na razie nie stwierdzono poważniejszych naruszeń. Nie było też miejsc, które działały „na dziko”. – Kontrole będą prowadzone do końca wakacji. Sprawdzamy na bieżąco nowe miejsca, w których organizowany jest wypoczynek – zapowiada Strzyż
Policja kontroluje też autokary, którymi podróżują dzieci. Od 26 czerwca sprawdzili 93 pojazdy. Nie zanotowali poważniejszych usterek. Mundurowi apelują, by rodzice i organizatorzy wyjazdów z wyprzedzeniem prosili o sprawdzenie autokaru. Kontrole takie prowadzone są na parkingach przy ul. Zbożowej oraz Al. Zygmuntowskich.