Na Lubelszczyźnie jest ponad 6 tys. wykluczonych cyfrowo dzieci. Marszałek kupuje im tablety, ale dla wszystkich nie wystarczy

Brak sprzętu komputerowego i dostępu do internetu w domach to problem zgłaszany obecnie przez wielu nauczycieli w związku z kształceniem na odległość. Z pomocą ruszyli twórcy oddolnych inicjatyw, którzy w sieci organizują zbiórki używanych komputerów.
Pomoc zadeklarowało też Ministerstwo Cyfryzacji, które na zakupy urządzeń przeznaczyło 186 mln zł w skali kraju. Z podobną inicjatywą wyszły władze województwa, przekazując na ten cel 2,5 mln zł z zapisanej w planie tegorocznych wydatków na budżet obywatelski.

– Z pomocą kuratorium zrobiliśmy diagnozę potrzeb, które wynikają ze zdalnej edukacji. Z ankiet wynika, że mamy 6193 wykluczonych cyfrowo uczniów. Ta liczba nas przeraziła – mówi marszałek Jarosław Stawiarski podkreślając, że zapotrzebowanie w tej kwestii zgłosiło zaledwie ok. 50 proc. szkół z regionu. Przyznaje też, że zakup urządzeń dla wszystkich potrzebujących uczniów przerasta możliwości finansowe samorządu. – Dlatego pieniądze, które mamy, postanowiliśmy przeznaczyć głównie na tablety dla tych, którzy potrzebują ich najbardziej. To przede wszystkim maturzyści i uczniowie klas ósmych.

Zakupionych zostanie 1,9 tys. urządzeń. Każde z nich będzie wyposażone w trzymiesięczny abonament internetowy.
– Wielu dyrektorów szkół zgłaszało, że ich uczniowie mają problem nie tyle ze sprzętem, co z dostępem do internetu – podkreśla Bożena Ćwiek, dyrektor Departamentu Kultury, Edukacji i Dziedzictwa Narodowego w Urzędzie Marszałkowskim.

– W najbliższych dniach będziemy prowadzić akcję zakupową. Mamy zapewnienia, że taką liczbę urządzeń będziemy w stanie kupić na wolnym rynku – dodaje Stawiarski.