Tylko z powodu nie utworzenia klas pierwszych w szkołach podstawowych na całej Lubelszczyźnie pracę straci 320 osób. Wszystko dlatego, że w aż 46 szkołach w naszym regionie takie klasy w ogóle nie powstaną – przyznaje Adam Sosnowski, prezes Okręgu Lubelskiego ZNP. – Klas pierwszych powinniśmy mieć 918, a będzie ich zaledwie 320.
Aż 1372 nauczycieli będzie miało ograniczone etaty, a 320 straci pracę – szacuje lubelski Związek Nauczycielstwa Polskiego. To efekt m.in. likwidacji obowiązku szkolnego dla sześciolatków. A za rok ma być jeszcze gorzej