Australijska firma Prairie Mining ogłosiła rozpoczęcie badań marketingowych, które określą odbiorców lubelskiego węgla. Powołana przez nią spółka PD Co zamierza w Lubelskim Zagłębiu Węglowym zbudować kopalnię produkującą 6-7 mln ton węgla rocznie.
Zanim jednak zostanie wbita pierwsza łopata Australijczycy sondują. Badania mają wskazać kluczowych odbiorców węgla i określić prognozowane zapotrzebowanie na europejskich rynkach. - To kolejny krok przybliżający nas do budowy kopalni w LZW - mówi Janusz Jakimowicz, prezes spółki PD Co. Pierwsze wyniki powinny być znane w grudniu.
- Produkcję planujemy uruchomić po ok. 4-5 latach od uzyskania koncesji wydobywczej. Budowa kopalni może rozpocząć się w 2017 roku. Jednak uzyskanie koncesji wydobywczej jest uzależnione od działań Ministerstwa Środowiska. Mamy nadzieję, że decyzje umożliwiające dalszą inwestycje zostaną podjęte szybko - dodaje Jakimowicz.
Dlatego samorządowcy z Rejowca Fabrycznego oraz sąsiednich gmin chcą współpracować z głównym geologiem kraju i Ministerstwem Środowiska. - Na obecnym etapie toczy się już gra o wielkie pieniądze - mówi Stanisław Bodys, burmistrz Rejowca Fabrycznego. - O "nasz” węgiel starają się już trzy duże firmy.
Wiem, że kolejne chcą przystąpić do gry. Jako samo-rządowcy uważamy, że złoża są tak obszerne, że dla wszystkich wystarczy miejsca - mówi Bodys. Burmistrz i wójtowie obawiają się, że między węglowymi gigantami może dojść do niezdrowej rywalizacji. Dlatego samorządy chcą pomóc inwestorom i starają wpływać na ministerstwo i rządowe agendy, aby ułatwić procedury związane z poszukiwaniem i wydobyciem węgla. Ostatnio o tym rozmawiali z Maciejem Grabowskim, ministrem środowiska.
Najbliżej wydobywanie węgla z nowych pokładów jest Bogdanka. Firma ma koncesję na wydobycie węgla ze złoża K-3. Może także zacząć rozpoznanie złoża Ostrów. Spółka złożyła wniosek o koncesję na wydobycie w okolicach Cycowa. - Złoża K-3 oraz K-6-7 przylegają do naszych obecnych złóż i wyrobisk górniczych. To oznacza, że moglibyśmy rozpocząć wydobycie węgla z nowych obszarów w krótkim czasie - mówi Zbigniew Stopa, prezes zarządu Lubelskiego Węgla Bogdanka. Bogdanka stara się także o koncesję na rozpoznanie złoża "Orzechów” - wniosek w tej sprawie został złożony w marcu 2013 roku.
Z kolei prezes śląskiej Kompanii Węglowej Mirosław Taras podczas ostatniej konferencji prasowej powiedział, że "prace w zagłębiu lubelskim są kontynuowane, odwierty zostały zakończone, a stosowna dokumentacja jest przygotowywana.
(bar)