Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Audi a6, ktoś ukradł w Lublinie
Policjanci z Krasnegostawu razem ze strażnikami granicznymi, odzyskali dwa poszukiwane samochody. Osoby, które je posiadały twierdzą, że nie wiedziały o tym, że auta były kradzione
W piątek mundurowi pojechali do miejscowości Huta w Gminie Żółkiewka. Ustalili, że jeden z mieszkańców ma audi a6, skradzione na terenie Lublina. Pojazd został zabezpieczony na policyjnym parkingu.
Tego samego dnia funkcjonariusze skontaktowali się z mieszkańcem gminy Zakręcie, który mial volkswagena, figurującego w bazie INTERPOL. Auto zostało skradzione na Słowacji.
- W obydwu przypadkach właściciele pojazdów nie byli świadomi ich pochodzenia. Jak twierdzili, nabyli je legalnie. Zostali przesłuchani w charakterze świadków - wyjaśnia podkom. Piotr Wasilewski z policji w Krasnymstawie.
Odzyskane pojazdy wkrótce wrócą do właścicieli. Policja wyjaśnia w jaki sposób trafiły do mieszkańców powiatu krasnostawskiego.
