Ponad 2 tysiące krzaków konopi indyjskich rosło w budynku po pralni w gm. Jastków. Policjanci, którzy weszli do środa zatrzymali dwóch Wietnamczyków.
W piątek wieczorem kryminalni weszli na teren jednej z posesji na terenie gm. Jastków. Podejrzewali, że w magazynach po byłej pralni znajduje się uprawa konopi indyjskich. Ich podejrzenia okazały się słuszne. Wewnątrz znajdowało się 2 tysiące krzaków konopi.
- Plantacja wyposażona była w lampy i wentylatory. Z takiej ilości konopi ob. Wietnamu mogli uzyskać prawie 45 kilogramów marihuany - mówi Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Z opinii bieglego wynika, że czarnorynkowa wartość nielegalnego towaru to: 1 335 840 zł. Dziś obaj zatrzymani zostaną doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Odpowiedzą za uprawę znacznych ilości konopi indyjskich za co grozi do 8 lat więzienia.
Podczas przeszukania kryminalni ujawnili także broń i amunicję. - Pistolet z 5 szt. amunicji należał do 67-letniego właściciela magazynów, które wynajęli Wietnamczycy - mówi Fijołek.
Mężczyzna będzie odpowiadał za posiadanie broni i amunicji, za co grozi do 8 lat więzienia. Ten sam zarzut usłyszą również Wietnamczycy, u których znaleziono z kolei 25 szt. amunicji myśliwskiej.