Lubelski poseł Janusz Palikot zapowiada, że zrezygnuje z jedynki na liście PO, by ustąpić miejsca debiutującej w polityce kobiecie.
"Już dziś deklaruję , że chętnie zrezygnuję z "jedynki” na liście wyborczej PO RP w okręgu nr 6 w najbliższych wyborach do Sejmu i Senatu (jako szef regionu mam ją niejako z automatu) na rzecz jakiejś nowej twarzy kobiecej." - zapewnia poseł.
Zaznaczył, że ma to być osoba nowa:
"(...)kobiety, które już są w parlamencie nie powinny startować z pierwszych miejsc, lecz tam powinny się znaleźć osoby nowe, już znane regionalnie ale jeszcze nie zasiadające w Sejmie czy Senacie. Nie widzę żadnych problemów ze znalezieniem takich kobiet w okręgu numer 6!(...)" - pisze poseł.
W ten sposób Palikot chce wesprzeć kontrowersyjny nawet dla niektórych polityków PO pomysł premiera Donalda Tuska na większy udział kobiet na listach wyborczych.
Szef rządu planuje, że kobiety będą miały pierwsze miejsca na połowie list PO w wyborach do Sejmu.