Przed nami ciepły, ale wietrzny weekend
Na wierzbach pojawiły się bazie, kwiatostany puściła leszczyna, małe listki ma tawlina jarzębolistna, a na Kamiennej Górze pojawiły się pierwsze przebiśniegi. Wiosenna aura zmyliła potomków tarpana. - Niektóre koniki polskie zaczynają gubić sierść zimową - wskazuje Jan Słomiany, kierownik Ośrodka Hodowli Zwierząt Roztoczańskiego Parku Narodowego.
Nic dziwnego, bo w pierwszej dekadzie stycznia średnia temperatura w naszym regionie osiągnęła dokładnie 5,4 stopnia powyżej zera. Jutro ma być 10-11 stopni ciepła. - Ale będzie wietrznie - zaznacza Tomasz Zubilewicz, specjalista od pogody w telewizji TVN.
W ciągu ostatnich 55 lat - jak ustaliliśmy w Zakładzie Meteorologii i Klimatologii UMCS w Lublinie - najcieplejszy styczeń, ze średnią temperaturą plus 2,6 stopnia Celsjusza, mieliśmy w 1983 roku. - Zima przyjdzie do nas po 23 stycznia - prognozuje Zubilewicz. (LEW)