Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W piątek w Kazimierzu odbył się pokaz pierwszego w dziejach Powiśla filmu prezentującego ten region. Dotąd podczas targów turystycznych oferty z Kazimierza, Janowca czy Puław ilustrowano folderami bądź albumami.
– Byliśmy urzeczeni tym, co przedstawił nam Artur Tabor, reżyser filmu „Małopolski przełom Wisły” mówi Adam Madejski, dyrektor Kazimierskiego Parku Krajobrazowego. – Przez dwa lata filmował nasz region z lądu, wody i powietrza (z samolotu i motolotni). Mimo że film trwa 30 minut, zdołał przedstawić urodę tej ziemi, bogactwo przyrody, jak również naszą historię i współczesność.
Film powstał na zlecenie Lubelskich Parków Krajobrazowych przy udziale Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie, Związku Miast Nadwiślańskich, starostw powiatowych w Opolu Lubelskim i Puławach, urzędów gmin i miast: Annopol, Józefów, Łaziska, Wilków, Kazimierz, Puławy, Janowiec. Te ostatnie – w zamian za wpłatę 3 tys. zł – otrzymają film w trzech wersjach językowych: polskiej, angielskiej i niemieckiej. To znacznie ułatwi turystyczną promocję regionu.
– Byliśmy urzeczeni tym, co przedstawił nam Artur Tabor, reżyser filmu „Małopolski przełom Wisły” mówi Adam Madejski, dyrektor Kazimierskiego Parku Krajobrazowego. – Przez dwa lata filmował nasz region z lądu, wody i powietrza (z samolotu i motolotni). Mimo że film trwa 30 minut, zdołał przedstawić urodę tej ziemi, bogactwo przyrody, jak również naszą historię i współczesność.
Film powstał na zlecenie Lubelskich Parków Krajobrazowych przy udziale Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie, Związku Miast Nadwiślańskich, starostw powiatowych w Opolu Lubelskim i Puławach, urzędów gmin i miast: Annopol, Józefów, Łaziska, Wilków, Kazimierz, Puławy, Janowiec. Te ostatnie – w zamian za wpłatę 3 tys. zł – otrzymają film w trzech wersjach językowych: polskiej, angielskiej i niemieckiej. To znacznie ułatwi turystyczną promocję regionu.
