Koledzy z jednostki wojskowej przed sądem
Sam "Steryd' do wszystkiego się przyznał. I złożył wniosek o samoukaranie - miesiąc aresztu wojskowego w jednostce karnej w Ciechanowie.
Tyle, że poszkodowany żołnierz domaga się także odszkodowania w wysokości 8 tys. zł. - Do tej pory odczuwam bóle głowy, czasem słabnę - tłumaczy Andrzej D. Stan zdrowia żołnierza oceni teraz biegły sądowy. Ma na to czas do 24 stycznia.
Wyrok sądu poznamy prawdopodobnie 29 stycznia, na kiedy wyznaczono kolejną rozprawę. Co ciekawe, tego samego dnia "Steryd" kończy służbę i wychodzi do cywila. (MB)