Tragedia w gminie Strzyżewice. Traktor przygniótł sześcioletnie dziecko. Za kierownicą pojazdu siedział ojciec chłopca. Potem 46-latek powiesił się na drzewie. Lekarzom nie udało się uratować życia mężczyzny i jego synka.
– Kiedy mężczyzna zobaczył, że reanimacja dziecka nie daje rezultatów, oddalił się od miejsca wypadku – relacjonuje Anna Smarzak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
- 46-latek chciał się powiesić na drzewie. Ktoś to zauważył i próbował go odratować – dodaje.
Mężczyzna był reanimowany, jednak to nic nie dało. Zmarł mimo starań lekarzy. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Funkcjonariusze sprawdzą m.in. czy kierowca był trzeźwy.