Wraz z Walentynem U. z Ukrainy przyjeżdżała również Iryna B., która asystowała mu przy wykonywaniu zabiegów. Obcokrajowcy zjawiali się co kilka tygodni, wynajmowali pokój w wiejskiej chacie. Ich sprzęt mieścił się w walizce. W Polsce czekali
już na nich umówieni pacjenci, którym wstawiali mostki i protezy.
Policja nakryła Ukraińców w grudniu ub. roku. Rozkładali właśnie sprzęt, przygotowując się do przyjęcia pierwszego pacjenta. Prokuratura zarzuciła Ukraińcom złamanie ustawy o zawodzie lekarza.