Cztery osoby zginęły, doszło do 25 wypadków. Taki jest dotychczasowy bilans podczas tegorocznej akcji "Znicz" na drogach woj. lubelskiego.
Akcja "Znicz", mająca zwiększyć bezpieczeństwo na drogach zaczęła się już w piątek. Policjanci dbają o bezpieczeństwo szczególnie na drogach dojazdowych do miast i w okolicach cmentarzy. Kierują ruchem ulicznym i pomagają pieszym bezpiecznie pokonać przejścia.
Policyjne statystyki nie napawają niestety optymizmem. W trakcie długiego weekendu na lubelskich drogach zginęły już cztery osoby, a 33 zostały ranne. Doszło do 25 wypadków i ponad 300 kolizji. Zatrzymano blisko 70 nietrzeźwych kierowców.
Do najtragiczniejszego wypadku doszło w niedzielę miejscowości Dziecinin. Zginęło tam młode małżeństwo, które jechało z małym dzieckiem. Z kolei wczoraj w powiecie łukowskim samochód potrącił pieszego. 29-latek szedł drogą w terenie niezabudowanym i prawdopodobnie nie miał na sobie elementów odblaskowych. Mimo reanimacji nie udało się go uratować. Natomiast w sobotę w Niemirowie w zderzeniu dwóch samochodów zginęła młoda kobieta.
Policja apeluje o rozsądną jazdę, tym bardziej że w godzinach popołudniowych i wieczornych rozpoczną się powroty do domów. Kierowcy muszą liczyć się ze wzmożonymi kontrolami.
Funkcjonariusze sprawdzą, czy kierujący stosują się do przestrzegania ograniczeń prędkości na drogach. Będą sprawdzać także czy podróżujący mają zapięte pasy bezpieczeństwa, a dzieci przewożone są w fotelikach bezpieczeństwa. Policjanci będą zwracali także uwagę na stan techniczny pojazdów, przestrzeganie przepisów ruchu drogowego oraz stan trzeźwości kierujących.
- Jazda z nadmierną prędkością, nieprawidłowe wyprzedzanie, wymuszanie pierwszeństwa przejazdu, to wykroczenia regularnie popełniane przez kierujących, które przyczyniają się do wzrostu liczby wypadków i kolizji drogowych. Dodatkowo brawura, brak wyobraźni i jazda bez zapiętych pasów bezpieczeństwa są również nieodłącznym elementem niewłaściwego zachowania podczas jazdy. Osoby piesze muszą pamiętać o odblaskach - informuje nadkom. Renata Laszczka-Rusek z lubelskiej policji.