Płouszowice. 27-letnia kobieta rzuciła się na policjantów z siekierą. Broniła męża, po którego przyszli funkcjonariusze.
- Kobieta wybiegła z budynku gospodarczego z siekierą w ręku - mówi Witold Laskowski, z biura prasowego KMP w Lublinie. Wymachiwała nią w stronę policjantów. Krzyczała, że ich pozabija, a męża nie odda.
Wraz z mężem trafiła do izby zatrzymań. Ewa M. odpowie za zniszczenie radiowozu i czynną napaść na policjantów z użyciem niebezpiecznego narzędzia.
er